Co znalazłam w boxie #skinflooding od Pure Beauty?

poniedziałek, 4 września 2023

Cześć,
słyszałyście już o metodzie pielęgnacji twarzy #skinflooding? Taka pielęgnacja ma zagwarantować naszej skórze bardzo intensywne nawilżenie. Jak sama nazwa wskazuje Skin flooding to 'zalewanie' skóry, czyli aplikowanie nawilżających produktów jeden po drugim. Oczywiście ten sposób pielęgnacji będzie idealny przede wszystkim dla osób z bardzo suchą skórą, ale nie tylko! Przychodzę Wam dzisiaj pokazać box kosmetyczny, który powstał przy współpracy marki Pure Beauty z firmą L'Oreal. Koniecznie sprawdźcie, jakie perełki znalazłam w jego wnętrzu!

#skinflooding z Pure Beauty i L'Oreal
#skincare
#revitaliftfiller
 #wmojejskórze
 

Może na początku zacznijmy od tego, że jestem pod wrażeniem szaty graficznej tego pudełka. Uwielbiam wszystko to, co fioletowe, a tutaj wygląd pudełka, odpowiada także samym kosmetykom! ♥ 


Nawilżanie skóry warstwowo, czyli Skin Flooding krok po kroku

Jeżeli zależy Wam na tym, aby zapewnić swojej skórze konkretną dawkę nawilżenia, należy rozpocząć od dokładnego oczyszczenia skóry. Po użyciu np. płynu micelarnego i żelu oczyszczającego nie suszymy jednak buzi całkowicie, bo mokra skóra zdecydowanie lepiej wchłonie substancje aktywne! Później możemy sięgnąć po nawilżającą mgiełkę lub tonik, przygotowując tym samym skórę do aplikacji kolejnych kosmetyków. W kroku trzecim czas na serum! Najlepiej na takie, które w swoim składzie zawiera kwas hialuronowy — składnik, który rewelacyjnie przyciąga i zatrzymuje wodę w skórze. Takie serum najlepiej delikatnie wklepać i przystąpić do aplikacji kolejnego produktu. Marka L'oreal proponuje, aby tym kosmetykiem było serum pod oczy, które nie tylko intensywnie nawilży, ale i pozwoli na redukcję zmarszczek wokół oczy i na redukcję cieni. Dopełnieniem całej pielęgnacji musi być oczywiście intensywnie nawilżający krem.

Jeżeli zainteresował Was #skinflooding z https://www.lorealparis.pl to musicie pamiętać o tym, że poszczególne kosmetyki należy nakładać 'jeden za drugim', na jeszcze wilgotną cerę. Wszystko po to, aby składniki aktywne, miały szansę szybciej się wchłonąć i lepiej zadziałać. :)


Skoro opisałam Wam już na czym polega ta innowacyjna metoda pielęgnacji twarzy, to teraz czas na bliższe przedstawienie kosmetyków marki L'oreal, które zagościły w tym przepięknie zapakowanym boxie. ♥
 

Nie żartowałam z tym że szata graficzna pudełka, zdecydowanie pasuje do tego, jak prezentują się same kosmetyki! W środku znalazłam serię Revitalift Filler z kwasem hialuronowym, ceramidami, a w przypadku serum pod oczy również z kofeiną.


Wygładzające serum do twarzy z 1,5 % czystego kwasu hialuronowego L’Oréal Paris Revitalift Filler 69,99zł/ 30 ml

Makrocząsteczkowy Kwas Hialuronowy Zdolny wiązać 1000x więcej wody, niż sam waży, pomaga przywrócić skórze nawilżenie i wygładzić jej powierzchnię. Mikrocząsteczkowy Kwas Hialuronowy. Mniejsze cząsteczki wnikają w naskórek, aby pomóc wygładzić zmarszczki. Natychmiast Skóra jest intensywnie nawilżona, bardziej wypełniona, elastyczna i wygada na wygładzoną. Po 1 tygodniu: Skóra odzyskuje sprężystość, jest bardziej jędrna i napięta.
 
Kocham wszelkie sera do pielęgnacji twarzy, a tego konkretnego jeszcze nie miałam okazji używać, dlatego z całą pewnością nie muszę Was przekonywać, że bardzo się z niego ucieszyłam! Na razie jeszcze czeka na wypróbowanie, bo używam teraz czegoś innego, ale zagości u mnie w wieczornej pielęgnacji twarzy. Właśnie w te dni, w które będę chciała zapewnić mojej skórze solidną dawkę nawilżenia. 


Serum pod oczy z 2,5 % kwasem hialuronowym i kofeiną L’Oréal Paris Revitalift Filler 77,99 zł/ 20 ml

Serum pod oczy z 2,5% stężeniem czystego kwasu hialuronowego i kofeiny, zmniejsza cienie pod oczami i redukuje zmarszczki. Innowacyjny aplikator w formie masażera.


Ostatnio myślałam sobie trochę więcej na temat tego, że muszę wziąć się konkretniej za pielęgnację mojej skóry wokół oczu, a tutaj w boxie czekał na mnie tak ciekawy produkt. Ciekawy nie tylko ze względu na sam skład, ale i na sposób aplikacji! Kosmetyk został zakończony kuleczkami, które mają równomiernie rozprowadzać produkt i dawać dodatkowo uczucie chłodzenia. Czy muszę Wam mówić, jak bardzo jestem ciekawa efektów po stosowaniu?


Krem przeciwzmarszczkowy z kwasem hialuronowym L'Oreal Paris Revitalift Filler Water 97,99 zł/ 50 ml

Ujędrniający krem do twarzy Revitalift Filler od L'Oréal Paris to Water-Cream wzbogacony o dwa rodzaje kwasu hialuronowego — podstawowego składnika każdej pielęgnacji, który występuje fizjologicznie w naszym organizmie od urodzenia, ale niestety, już od 25 roku życia jego poziom spada, więc warto go uzupełniać. Innowacyjność kremu przejawia się w zastosowaniu mikrowypełniającego kwasu hialuronowego. Jest to kwas hialuronowy nowej generacji, który charakteryzuje się szybkością działania: udowodniono, że ujędrnia skórę w zaledwie 1 godzinę. Krem zawiera również mikrocząsteczkowy kwas hialuronowy, który wspomaga ujędrnienie i przywrócenie skórze objętości oraz 3 rodzaje ceramidów, które wspierają funkcje bariery ochronnej skóry. Formuła została również wzbogacona o pielęgnacyjne składniki – niacynamid oraz glicerynę, by wesprzeć długotrwałe nawilżenie skóry.

Kropką 'nad i' czyli kosmetykiem, który ma zamykać, a zarazem dopełniać warstwowe nawilżenie naszej skóry jest krem z kwasem hialuronowym i ceramidami. Oprócz utrzymywania nawilżenia ma wygładzić buzię i zadbać o jej barierę ochronną. Ja sama już nie pamiętam, kiedy miałam okazję stosować jakiś krem do pielęgnacji tej marki, dlatego tym bardziej jestem ciekawa tego, jak sprawdzi się u mnie ten konkretny! Na pewno dam Wam znać. 

Gdybym miała wskazać na to, jakie kosmetyki najbardziej lubię, to zdecydowanie byłyby to te do pielęgnacji twarzy oraz włosów. Do tego uwielbiam nawilżoną i gładką skórę, dlatego idea #skinflooding bardzo szybko mnie zainteresowała. Stosowanie serum, później serum pod oczy i wreszcie nawilżającego kremu, ma sprawić, że nasza rutyna pielęgnacyjna zapewni ultranawilżenie skórze. Myślę, że taka pielęgnacja będzie idealna nie tylko dla osób, które na co dzień 'walczą' z suchą skórą, ale i np. dla osób, które tak jak ja, mają mieszaną cerę, ale od czasu do czasu, chcą zadbać o jej bardzo dogłębne nawilżenie.
 

Jestem bardzo ciekawa, czy słyszałyście już o tej metodzie pielęgnacji? Jak podoba Wam się ten box? 

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

7 komentarzy:

  1. Those products look interesting. Thanks for sharing.
    I invite you to visit my last post. Have a good week!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawartość jest naprawdę super. U mnie całość zgarnęła moja mama 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny box dla każdej dbającej o siebie Pani.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze mówiąc o tej metodzie nie słyszałam. Ale i ja jestem pod wrażeniem szaty graficznej. Lubię takie stonowane kolory. Nieprzesadne. Zestaw jest ekstra! Mam strasznie suchą skórę i wieczny z tym problem. To trio chciałam zacząć używać na jesień, kiedy się ochłodzi, bo zazwyczaj wtedy mam hocki klocki na buzi. Ale coś czuję, że te trzy kosmetyki znacznie szybciej pójdą w ruch. Jestem nimi oczarowana. Mega box

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (107) nowości (151)