Odszkodowanie- co i jak? part 2

czwartek, 5 stycznia 2017

Cześć, 
Dzisiaj raz jeszcze przychodzę do Was z tematem odszkodowań. Uważam, że blog to dobre miejsce, do pisania o tego typu sprawach, ponieważ pozwala dotrzeć do wielu osób. Niemniej jednak mam nadzieję, że nikomu nigdy nie będą potrzebne informacje w tym zakresie.

 żródło: google.pl
Uzyskiwanie odszkodowań zazwyczaj jest bardzo czasochłonnym procesem :( Ale to nic. Najczęściej jest tak, że odszkodowania są wycenione na bardzo niską kwotę. Firma, o której Wam dzisiaj pisze pomaga ludziom, którzy znaleźli się w takiej, no nie oszukujmy się- bardzo nieciekawej sytuacji. Jak? Ano trzeba przesłać dokumenty dotyczące szkody, później serwis dokonuje bezpłatnej wyceny, kolejnym krokiem jest przygotowanie propozycji odkupu, albo dopłaty do odszkodowania. Ostatni już krok należy do nas- jeżeli zaakceptujemy propozycję, są nam wypłacane środki pieniężne. Pewnie zastanawiacie się jakie są zalety skorzystania z tej oferty? Przede wszystkim nie tracimy czasu na dochodzenie odszkodowania, a po wypadku na pewno nikt nie ma na to ochoty. Drugi przemawiający argument to fakt, że otrzymujemy dodatkową gotówkę, która wspomaga domowy budżet. Niwelujemy również ryzyko niepowodzenia w negocjacjach z ubezpieczycielami i nie tracimy zniżek ubezpieczeniowych.

Mam nadzieję, że w miarę jasno przytoczyłam Wam temat, a jeżeli macie dodatkowe pytania- to chętnie odpowiem w komentarzach, czy poprzez e-mail. 

---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:

*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

4 komentarze:

  1. Warto wiedzieć co nieco o tego typu sprawach :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój kumpel miał ubezpieczony telefon, od zalania wodą, szybkę, kradzież itp... Cały pakiet.
    Wyobraź sobie sytuację że wyrwali mu telefon z ręki, zgłosił kradzież z tym papierkiem poszedł do ubezpieczyciela... I został odesłany z kwitkiem.. a dlaczego? Otóż kradzież byłaby zaliczona gdyby ktoś włamał się do mieszania i w taki sposób ukradł telefon a nie że ktoś mu telefon ukradł z ręki....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Oburzające" to chyba najdelikatniejsze określenie, które przychodzi nam do głowy.

      Usuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)