Marcowe nowości — ile wydałam na kosmetyki w ubiegłym miesiącu?

piątek, 1 kwietnia 2022

Cześć,
co prawda w zeszłym już miesiącu nie udało mi się napisać obiecanych 20 wpisów, ale... byłam bardzo blisko! Może w kwietniu pójdzie lepiej? ;) Zapraszam Was dzisiaj na przegląd marcowych nowości. Standardowo uzbierało się tego trochę za dużo, no ale cóż. Bywa :D

Marcowe nowości  


Standardowo napiszę, że... o ile się nie mylę, to moje wszystkie zakupy z marca znajdują się na tym zdjęciu. Jak nietrudno się domyślić — poczyniłam je w Rossmannie. Jedyną fanaberią był podkład, ale byłam go bardzo, bardzo ciekawa! Reszta to rzeczy, które mi się pokończyły :) Idąc od lewej mam tutaj płyn do higieny intymnej w piance z Facelle, krem do rąk Fluff, który ostatecznie poleciał na prezent, a także mój ukochany fixer z Bielendy. Dalej jeszcze nowy tusz do rzęs z Eveline, wspomniany podkład i moja równie ukochana baza, a także totalna nowość w mojej kosmetyczce, czyli baza pod cienie do powiek. Na zdjęcie załapały się jeszcze moje ulubione ściereczki do wycierania twarzy. Za całość zapłaciłam około 72 zł.

W troszeczkę spóźnionym prezencie urodzinowym znalazłam między innymi te dwie maski do włosów z Nowa Kosmetyka. Obie były na mojej chciejliście więc... bardzo mnie ucieszyły. ♥ Co prawda wersję z różą już mam, ale co tu dużo mówić — chętnie zużyję ją x2. :D

Od Joanny dostałam taki przyjemny zestaw produktów do pielęgnacji włosów. Niestety kolor totalnie nie mój więc poleciały dalej w świat. Obok jeszcze plastry do depilacji, które z kolei — bardzo chętnie zużyję. Ostatnio polubiłam się z takimi kosmetykami.

Od firmy Be Natural dostałam z kolei taki przepiękny box, który był po brzegi wypchany kosmetykami do pielęgnacji włosów. Mam tutaj same smaczki! Od lewej wzmacniający szampon i odżywka, regenerująca kuracja na końcówki, nawilżająca maska do włosów i wisienka... w postaci oczyszczająco-stymulującego peelingu do skóry głowy. Na pewno dam Wam znać, jak te kosmetyki będą się u mnie sprawdzać!

No i na koniec jeszcze trochę produktów do włosów. Tak na wszelki wypadek, jakbym miała ich za mało! Do przetestowania od Fryzomani wybrałam sobie zestaw szamponu i odżywki Insight do puszących się włosów, a także kofeinową wcierkę Banfi. I tutaj znowu — na pewno napiszę Wam o tym, jak te produkty się sprawdzają. Jestem ich bardzo ciekawa!

W marcu przybyło mi w sumie 21 nowych kosmetyków, a na zakupy wydałam łącznie 72 zł. Wynik całkiem spoko, ale oczywiście... mogłoby być lepiej ;) Znacie coś z moich nowości?

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

 

9 komentarzy:

  1. Świetne nowości, miłego testowania! Najbardziej jestem ciekawa tych kosmetyków do włosów Be Natural. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam się że na kosmetykach sporo oszczędzam i szukam promocji. Twoje zakupy bardzo udane i w dobrym budżecie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Włosy na pewno będą dopieszczone :D
    Znam maskę różaną i podkład, i oba produkty bardzo polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I jak ten podkład z Eveline?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawi mnie ten tusz i podkład Eveline, więc.. czekam na wrażenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam tylko fixer bielenda, który u mnie się nie sprawdził. Mocno kleiła mi się po nim twarz, a po czasie zaczął mnie zapychać. Miałam też bazę wibo baaardzo dawno temu i była mocno taka sobie 😉

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic nie znam. Ciekawa jestem tego tuszu

    OdpowiedzUsuń
  8. fajnie ogląda się takie wpisy, ja jestem ciekawa tych dwóch masek do włosów:)

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)