Borówkowa maska do włosów- Kallos

niedziela, 19 lipca 2015

Cześć,
Dzisiaj czas na recenzję kolejnej maski z Kallosa.Wypróbowałam już algową, kolejną po którą sięgnę będzie najprawdopodobniej wersja bananowa. Prędzej czy później wypróbuję pewnie wszystkie... mam bardzo długie i grube włosy, myję je co dwa dni więc nawet litrowe opakowania- tak jak w przypadku masek tej firmy nie wystarczają mi na długo. Niedawno otworzyłam wersję borówkową a ona już sięga dna, jak to?

Borówkowa maska do włosów- Kallos



Od producenta: Maska z aktywnym składnikiem - ekstrakt z owoców czarnej jagody, który przenika do włosa nawilżając, odżywiając i odbudowując zniszczone, martwe włosy. Maska ze względu na wysokie stężenie substancji czynnych i witamin natychmiast odżywia i pielęgnuje suche i zniszczone farbowaniem włosy.
Olej z awokado głęboko odżywia włosy i skórę głowy. Włosy są zdrowe, elastyczne i lśniące.
Sposób użycia: stosuj po umyciu, na wysuszonych ręcznikiem włosach. Po upływie 5 minut spłucz.


Opakowanie: Litrowy słoik.
Konsystencja: Mleczna.
Zapach: Niezbyt owocowy.
Cena/dostępność: Do kupienia w Kosmyku, Kolibrze, online. Cena oscyluje w granicach 10-12zł.
Moja opinia: Maska mieści się w lekko fioletowym słoiku o pojemności 1 litra... tak wiem, może się wydawać, że to dużo, ale przy regularnym używaniu maski, jestem pewna, że nie będziecie miały żadnych problemów z tym, żeby szybko wrzucić ją do reklamówki denkowej. Z tyłu opakowania czekają na nas standardowo informacje o produkcie od producenta, skład, sposób użycia. Konsystencja jest chyba typowa dla tych masek, mleczna, biała. Dobrze rozprowadza się po włosach, dosłownie się w nie wtapia... Zapach jest z kolei problematyczny, liczyłam na piękną woń jagód- jest trochę bardziej sztucznie i chemicznie, ale da się to przeżyć :) Działanie jednak zachwyciło mnie bardziej niż w przypadku algowej wersji. Ta maska ułatwia rozczesywanie włosów, dociąża je- bardzo ładnie się prezentują, nic nie odstaje i bez problemów można ułożyć fryzurę a dodatkowo je zmiękcza i nadaje takiego ładnego blasku. W tego typu produktach takie działanie jest przeze mnie właśnie najbardziej pożądane więc zdecydowanie jestem zadowolona z działania tej maski. Przetestuję jeszcze inne, pewnie wszystkie wersje... i później będę do którejś wracać. Jak narazie borówka jest na pierwszym miejscu;-)


Znacie tę maskę? Jak spisują się u Was produkty z Kallosa? Miałyście inne wersje tego kosmetyku? :-) Czekam na Wasze komentarze!


------------------------------------------------------------------------------

Obserwuj mój:

*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK

Ruda

33 komentarze:

  1. ja wypróbowałam jak na razie dwie: bananową i keratynową ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tej nie miałam ale bananową kupuję regularnie bardzo dobrze działa i przepięknie pachnie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie kusi algowa, a tej jeszcze nie miałam. :P

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam jeszcze żadnej maski kallos, a słyszałam o nich wiele dobrego...

    Pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam, ale na pewno w końcu kupię :) Teraz mam odlewkę bananowej - bardzo ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jej jeszcze, w zapasach mam jeszcze trochę masek (w tym litrowa Latte i jeszcze z pół litra waniliowej) więc pewnie i nie prędko tę zakupię.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tej wersji nie znam, ale lubię te maski :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę musiała dać Kallosowi drugą szansę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jeszcze się nie skusiłam na zakup,ale niebawem to zrobię jak wykończę wszystko co mam otwarte :D . Wiele osób chwali sobie te maski :) .

    OdpowiedzUsuń
  10. zapach mnie rozczarował, a i działanie w porównaniu do bananowej czy wiśniowej było słabe ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam i sobie chwalę. Niska cena i do tego działa :).

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak na razie używam tylko kallos latte. Ostatnio jakoś dużo wersji kallosa się zrobiło ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam bananową, chciałam też tą ale skoro zapach chemiczny to mogłabym się rozczarować.

    OdpowiedzUsuń
  14. Tych nowych wersji nie miałam, ale miałam mleczna - była super, waniliowa taka średnia... A marchewkowa smierdziala xd ta muszę spróbować jak i inne te nowe wersje <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze jej nie użyłam. Za to wczoraj użyłam wersji Cherry i efekt super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam cherry, jest najlepsza :)

      Usuń
    2. U mnie się nie sprawdziła niestety a duże nadzieje w niej pokladalam.

      Usuń
  16. Tej nie miałam, ale chętnie wypróbuję :) Na razie mam wersję bananową i bardzo ją polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z Kallosa miałam tylko podstawową maskę Latte, ale niezbyt się polubiliśmy - wolę latte od Sericala ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. ojej na razie ja jeszcze żadnej nie stosowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie najbardziej ciekawi jej zapach :D.

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie się nie sprawdziła, nie robiła nic ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię ją, ale Omega, Aloe oraz Cherry lepiej się u mnie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Skoro wygładza i dociąża to muszę jej spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Szukam jej od kilku miesięcy i nie mogę jej dorwać niestety... Myślałam nad tym, zeby być nia włosy- jak myślisz, nada się? :) Ach, tylko żebym najpierw ją znalazła to będzie dobrze... Bo w żadnym Hebe we Wrocławiu jej nie ma...:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie myślałaś nad tym, żeby po prostu zamówić ją z jakiegoś sklepu internetowego? Często jak nakładam na włosy olej, to potem najpierw daję maskę a na końcu szampon i jest fajny efekt :)

      Usuń
  24. Bananowa dla mnie była totalnym bublem, robiła mi siano na głowie. Zraziłam się przez nią do Kallosa.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kupiłam tę bananową w zeszłym miesiącu. Mam nadzieję, że i tę znajdę stacjonarnie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja mam wersje bananowa, ma obledny zapach i świetnie sie spisuje :) polecam

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

antyperspirant (4) balsam (49) balsam brązujący (2) balsam do ciała (4) balsam do ust (8) balsam pod prysznic (1) balsam w spreyu (2) baza pod cienie (2) baza pod makijaż (7) bibułki matujące (1) błyszczyk (9) bronzer (2) chusteczki (2) cienie (20) czarne mydło (4) denko (101) dezodorant (14) domowe sposoby (7) elldżikowy mix (16) emulsja (1) emulsja do higieny intymnej (2) emulsja kojąca po opalaniu (1) emulsja matująca (1) eyeliner (8) farba do włosów (2) HITY (91) korektor (9) krem (100) krem cc (2) krem do depilacji (3) krem do rąk (36) krem do stóp (9) krem do stylizacji włosów (1) krem do twarzy (26) krem pod oczy (8) krople do oczu (1) lakier do paznokci (98) lakier do włosów (2) mascara (12) maseczka (45) maska (78) masło do ciała (24) mgiełka (11) mgiełka utrwalająca (4) mus do ciała (1) mydło (24) nowości (143) odżywka (89) olej (9) olejek (13) pasta do mycia twarzy (2) pasta do zębów (2) paznokcie (104) peeling (140) peeling cukrowy (33) peeling enzymatyczny (5) perfumy (18) pianka do golenia (3) pianka do higieny intymnej (2) pianka do mycia twarzy (8) pianka pod prysznic (2) płyn do demakijażu oczu (4) płyn do higieny intymnej (3) płyn do kąpieli (10) płyn do płukania jamy ustnej (3) płyn micelarny (27) podkład (16) pomadka (30) przeżyć za 50zł (88) puder (10) rozświetlacz (4) róż do policzków (7) skarpetki złuszczające (1) sól do kąpieli (10) sól do stóp (2) spray (9) suchy szampon (5) szampon (104) szminka (17) świece (43) tusz (13) tusz do rzęs (12) wizaż24 (3) włosy (207) woda perfumowana (11) woda termalna (2) woda toaletowa (6) woski (132) zestaw do stylizacji brwi (1) żel (25) żel do higieny intymnej (13) żel do mycia twarzy (30) żel pod prysznic (105)