Krem pod oczy Collagen Hydration- Murier Paris

poniedziałek, 30 marca 2015

Cześć,
W przeglądzie na FB pokazywałam Wam nowości, które dotarły do mnie z firmy MURIER PARIS. Byłam ciekawa jak spiszą się produkty, które dla siebie wybrałam ponieważ wcześniej ani nie miałam żadnej styczności z tymi kosmetykami, ani o tej marce nie czytałam. Gdyby, któraś z Was nadal nie miała bladego pojęcia o kosmetyku, jakiej marki chce Wam dzisiaj napisać to wklejam dla Was, krótki opis firmy.

Murier to jedna z pierwszych firm na rynku, która oferuje szeroką gamę najwyższej jakości kosmetyków z wykorzystaniem roślinnych komórek macierzystych (Stem Cells). Nasze produkty powstają w wyniku zastosowania unikalnych technologii, będących efektem badań naukowych, prowadzonych przez znakomitych specjalistów z dziedzin kosmetologii i dermatologii. Dzięki ich wiedzy i zapałowi oferujemy Państwu całą gamę innowacyjnych kosmetyków przeznaczonych do każdego rodzaju skóry, również tej problematycznej (serie anty-angin oraz przeciwzmarszczkowe) o bardzo intensywnym działaniu liftingującym i napinającym skórę.

Nieustannie, dbając o najwyższą jakość kosmetyków, jak również bezpieczeństwo klientów, gwarantujemy, że każdy z naszych produktów przed trafieniem na rynek przeszedł liczne testy laboratoryjne i dermatologiczne. Ponadto, nasze produkty nie zawierają parabenów, co daje pewność ich najwyższej skuteczności i jakości.Wszystko to po to, abyście mogli Państwo jak najdłużej cieszyć się młodym wyglądem.

Teraz, gdy już zapoznałyście się z marką, mogę zaprosić Was na recenzję jednego otrzymanego produktu.

Krem pod oczy Collagen Hydration eye- Murier Paris.


Od producenta: Krem pod oczy Collagen Hydration eye został stworzony po to, by odpowiedzieć na potrzeby delikatnej skóry wokół oczu. Codzienna aktywność, zmęczenie, stres i emocje powodują, że skóra ta jest szczególnie podatna na powstawanie drobnych zmarszczek i przebarwień. Krem pod oczy Collagen dzięki zawartości ekstraktu z kiełków sojowych i pszenicznych działa dotleniająco, zapewnia pełne nawilżenie i odżywienie skóry. Dodatek kolagenu poprawia elastyczność i sprężystość skóry i nie pozwala na utrwalanie się zmarszczek mimicznych. Zawarte w komórkach roślinnych flawonoidy przeciwdziałają przedwczesnemu starzeniu oraz pobudzają naturalne procesy regeneracji skóry. Polisacharydy i kwas hialuronowy zapewniają długotrwałe nawilżenie I wygładzenie.


 Wzrost zawartości kwasu hialuronowego.
 Dotlenienie.
 Wzrost zawartości kolagenu.
 Stymulacja syntazy hialuronowej.
 Ochrona żywych warstw skóry.
 Chroni enzymy przed glikacją.
Wygładza skórę.
 Zapewnia głębokie nawilżenie skóry.
 Ujędrnia skórę i redukuje drobne zmarszczki.

Opakowanie: 20ml, plastikowa tubka.
Konsystencja: Lekka.
Zapach: Słodki, delikatny.
Cena/dostępność: W cenie 109zł, możecie nabyć krem tutaj. 
Moja opinia: Krem pod oczy firmy Murier Paris, otrzymujemy pierwotnie zapakowany w tekturowe pudełeczko. W środku pudełka czeka na nas tubka o pojemności 20ml. Zarówno opakowanie zewnętrzne jak i tubka, są utrzymane w biało-niebieskiej tonacji. Zresztą tak jak i cała linia Murier z O2. Na opakowaniu czekają na nas takie informacje jak skład i data ważności produktu. Ten kremik jest zaopatrzony w wygodny dozownik, dzięki któremu aplikacja jest banalnie prosta. Nie musimy martwić się o to, że kremu wyleci za dużo, czy za mało. Nie ma też obawy o zużycie kosmetyku do końca bez konieczności przecinania tubki. Zauważyłam, że większość producentów, wybiera takie rozwiązanie przy okazji kremów pod oczy i bardzo dobrze. Jest prosto, precyzyjnie i higienicznie.


Konsystencja ma biały, mleczny kolor. Jest lekka, tak jak przystało na krem pod oczy. Krem nie spływa ani z palca, ani z twarzy. Aplikacja jest prosta i przyjemna. Mimo delikatnej konsystencji, produkt jest wydajny. Na posmarowanie okolic oczu nie trzeba go przecież zużyć dużo. Dodatkową zaletą jest fakt, że bardzo szybko się wchłania a pod oczętami pozostawia delikatną w dotyku skórę.


Ilość, którą mam zaprezentowaną na dłoni wystarcza na dokładne posmarowanie.. powiedziałabym nawet, że wzięłam wtedy troszkę za dużo. Chciałam jednak dobrze przybliżyć Wam konsystencję. Zapach tego kosmetyku jest delikatny, na początku wydawał mi się trochę słodki. Po chwili jednak aromat słodyczy zniknął a woń zrobiła się po prostu delikatna, lekko wyczuwalna. Po aplikacji produktu czuć ją jeszcze przez kilka chwil. Zdaję sobie sprawę z tego, że najważniejszą sprawą w przypadku tego produktu jest działanie. Bo co z tego, że konsystencja i zapach są przyjemne? Jeśli nie idzie to w parze z dobrym działaniem to te wcześniejsze plusy nic nie dają :) Na szczęście w przypadku tego kosmetyku tak nie jest. Działanie jest bardzo pozytywne.


Mimo tego, że niedawno skończyłam osiemnaście lat, moja skóra wokół oczu już wykazuje oznaki zmęczenia i ciągłego niewyspania. Zależało mi na tym, aby krem odżywił skórę i sprawił, że stanie się bardziej promienna. Na moje szczęście nie zawiodłam się. Po pierwszym użyciu miałam tylko wrażenie, że skóra jest milsza w dotyku, delikatniejsza... niemniej jednak na bardziej widoczne rezultaty nie trzeba było czekać zbyt długo. Po kilkunastu aplikacjach, a używam tego kremu rano i wieczorem. (Nie mam problemu z późniejszym nałożeniem makijażu.) skóra wokół oczy zaczęła wyglądać zdecydowanie lepiej. Mimo tego, że nadal się nie wysypiam i chodzę zmęczona... już nie da zauważyć się tego po mojej buzi. Krem odżywił moją skórę i dodał jej naturalnego blasku. 


Jestem niesamowicie zadowolona, że mogłam przetestować na swojej buzi ten produkt. Jeśli Wy również macie ochotę go wypróbować to zerknijcie na stronę firmy MURIER, niech nie odstraszy Was cena. Uważam, że lepiej zapłacić raz więcej za naprawdę dobry produkt i móc cieszyć się efektami, niżeli wydawać co chwilę pieniądze na produkty, które nie działają...albo działają negatywnie.

Znacie markę Murier? Jakie są Wasze doświadczenia?


Addicted to cosmetics

19 komentarzy:

  1. ja potrzebuje mocnego nawilżenia pod oczy więc wole cięższe mocne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie że się sprawdził bo ta marka mnie intryguje

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja otrzymałam od nich kremy z witaminą C :) dopiero zaczynam testowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja testuję z kremem ze złotem koloidalnym, ale dopiero od tygodnia, więc na razie nie mam zdania

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że tak dobrze się sprawdził. :) Swoją drogą, wygląda tak profesjonalnie i fachowo. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że się sprawdził ;) Jeżeli chodzi o markę to pierwszy raz się z nią spotykam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie też efekty po jego zastosowaniu są widoczne od razu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam kremy do cery z problemami plus suchej z tej firmy. Za krótko je mam aby się do końca wypowiedzieć ale zapowiada się bardzo pozytywnie.
    Cera sucha i problematyczna jest nie lada wyzwaniem. większość produktów niweluje wypryski kosztem skóry a tutaj mamy i nawilżanie i niwelowanie niedoskonałości :)

    Recenzja będzie za jakiś czas także zapraszam do obserwowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie znam tej marki. Działanie kremu na plus, ale niestety cena

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie wypróbowałabym ten krem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja mam chęć na krem ze złotej serii tej marki, dla osób trochę starszych. . widać, że ten ma fajną, dość bogatą konsystencje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jestem wierna swojemu Chanel pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tego kremiku, ale bardzo ciekawy. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)