Lakier do paznokci 13- Rival de Loop

niedziela, 26 lipca 2015

Cześć,
Jeśli jesteście ze mną trochę dłużej niż od kilku postów, na pewno wiecie, że KOCHAM FIOLETOWE LAKIERY. Miłość ta ogromna, doprowadziła do tego, że w moich pudełeczkach z lakierami jest właśnie najwięcej sztuk fioletowej emalii, no dobra- są praktycznie same fioletowe. Niektóre odcienie się powtarzają, albo minimalnie różnią... ale who cares?

Firmy Rival de Loop nie znałam, dopóki nie otrzymałam ich kilku lakierów to nawet nie wiedziałam, że ktoś taki istnieje na rynku. Zorientowałam się, że ich kosmetyki są dostępne w Rossmanie, chociaż ja szczerze nigdy nie widziałam. Ewentualnie widziałam, ale nie zwróciłam uwagi.

Lakier do paznokci 13- Rival de Loop


Butelka ma 6ml więc jest raczej standardowych rozmiarów. Pędzelek również specjalnie się nie wyróżnia, jest krótki i średniej grubości. 


Malowanie nie sprawiło mi żadnych problemów, emalia bez problemu rozprowadza się na płytce. Nie smuży, nie bąbelkuje, nie ciągnie się- to zdecydowanie jedne z większych zalet tego lakieru.


Na płytce mam nałożone dwie i to dosyć cienkie warstwy. Obie wyschły w błyskawicznym tempie, co nawet mnie trochę zdziwiło. 


Na minus niestety trwałość, paznokcie wytrzymały bez uszczerbków niecałe dwa dni, po tym czasie jak już zresztą widać na zdjęciach- odprysnęły się w kilku miejscach, głównie przy początku płytki. Ile kosztuje ten lakier? Nie mam pojęcia, był prezentem więc... nie interesuje mnie to ;)


Lubicie takie kolory? Miałyście jakiś lakier tej firmy?

------------------------------------------------------------------------------
Ruda

54 komentarze:

  1. ciekawy kolorek ;) lubię gdy lakiery szybko schną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, to zdecydowanie jedna z największych zalet. Pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. lakierów w rossmannie nie widziałam ale znam firmę, lubię ich peelingi do twarzy, bo są ostre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie widziałam ich peelingów a lubię mocne zdzieraki. Pozdrawiam :-)

      Usuń
  3. Nie znam tej firmy :( Bardzo ładny kolorek tylko szkoda, że taka słaba trwałość :(
    http://loveecosmetics.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, też nie byłam z tego zadowolona :-( Pozdrawiam

      Usuń
  4. fajny kolorek
    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi też nigdy się nie rzuciły w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny kolor, ja również nie znam tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny kolorek. Ładnie się prezentuje na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. znam maseczki z tej firmy, ale nie wiedziałam, ze lakiery też mają. ;) całkiem fajny kolorek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też znam maseczki z tej firmy a lakierów już nie.

      Usuń
    2. Ja maseczek nigdy nie widziałam :-) pozdrawiam

      Usuń
  9. Nie wiedziałam że są lakiery Rival de Loop. Ten kolorek raczwj do mnie nie przemawia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam lakierów tej firmy a kolorek sam w sobie ok, chociaż po fiolety sięgam bardzo rzadko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z kolei to mój ulubiony kolor na paznokciach. Pozdrawiam :-)

      Usuń
  11. Pierwsze słyszę żeby oni mieli lakiery. Ten ładnie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładny kolor :) Nie mam żadnego lakieru tej firmy, ale posiadam produkt nawierzchniowy i zestaw dwóch cieni :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie przepadam aż tak za fioletem na paznokciach, ale w innych miejscach go uwielbiam: fiolet mam na blogu, mam fioletowe rolety i piżamę :D
    Nie wiedziałam, że Rival de Loop ma lakiery, zawsze ta marka kojarzyła mi się z kosmetykami do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie wiesz, że moje ulubione pazurki to właśnie te fioletowe. Uwielbiam ten kolor :-) pozdrawiam

      Usuń
  14. Piękny kolorek :) Lubię takie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ładny kolor, teraz kupuję tylko lakiery hybrydowe

    OdpowiedzUsuń
  16. Ich lakiery tylko za granicą chyba są dostępne, a u nas nie :)
    Kolor piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To możliwe bo koleżanka z Niemiec, pozdrawiam :-)

      Usuń
  17. Kolor ładny,ale szkoda,że taki nie trwały;(

    OdpowiedzUsuń
  18. RdL ma lakiery? wow, nie wiedziałam :D bardzo ładny kolorek, ale widzę, że z trwałością to już niezbyt ciekawie jest:)

    OdpowiedzUsuń
  19. szybkie schniecie to duży plus :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowny kolor Ruda:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam wszelkie fioletowe lakiery:)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie wiedziałam, że ta marka ma lakiery ;o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do niedawna też. Mam dwa od nich, pozdrawiam :-)

      Usuń
  23. Piękny jest, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowny, a masz inne kolory??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tej firmy oczywiście :D

      Usuń
    2. Tak, mam jeszcze jeden fiolet.pozdrawiam :-)

      Usuń
  25. Kornelia wybacz że zadam to pytanie pod niezwiązanym postem, ale zależy mi na odpowiedzi. Dawno nie pisałaś nic o olejowaniu, już nie nakładasz olejów na włosy? Wszędzie czytam że są one podstawą pielęgnacji.. I zastanawiam się czy lepiej wcierać olej kokosowy czy np.rycynowy albo z winogron. Jestem w tym temacie zielona ;( mam włosy lekko za ramiona i farbowane brązową farbą, wydaje mi się, że nie są zniszczone. Ciężko na nich uczesać loki więc są chyba niskoporowate. Czekam na odpowiedź i z góry dziękuję :> Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podbijam :-)

      Usuń
    2. Nic się nie stało. Z tego co piszesz wydaje mi się właśnie, że masz włosy niskoporowate, ewentualnie średnioporowate, ciężko mi jednak stwierdzić nie widząc ich... W internecie jest sporo testów i podpowiedzi, które dadzą Ci prawie 100 % pewność tego jakie pasma posiadasz :)

      Dawno nie pisałam o olejowaniu, to fakt- dziękuje za przypomnienie. Nie przestałam jednak go nakładać. Zazwyczaj decyduję się właśnie na olej kokosowy, działa świetnie na moje włosy- wygładza, nabłyszcza, pięknie się po nim prezentują. Wiem jednak, że ten olej nie działa na wszystkich, bo moja koleżanka ( ma włosy wysokoporowate) również próbowała nakładać olej kokosowy, ale nic pozytywnego z tego nie wyszło.

      Na początek zrób test w internecie, o którym pisałam. U mnie na blogu również znajdziesz post, który pomaga ustalić porowatość włosów a następnie poszukaj informacji jakie oleje są odpowiednie dla danych włosów. Jeśli będą nisko- kokosowy powinien spisać się doskonale. Wiem, że ten z winogron jest najkorzystniejszy właśnie dla włosów wysokoporowatych.

      Pozdrawiam, powodzenia w szukaniu idealnego oleju! :-)

      Usuń
  26. nie wiedziałam, że ta firma robi lakiery ;p ładnie wygląda taki fiolecik :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mówiłam Ci, że Rival de Loop jest w Rossmanie :P Szkoda tylko, że wiele produktów z tej firmy nadal jest niedostępna w Polsce, w porównaniu do Niemiec:( Ja nie czuję się dobrze w fioletach na paznokciach (obecnie mam 2 sztuki). Kiedyś namiętnie kupowałam odcienie niebieskiego, ale na szczęście już mi przyszło i ostały się 4 egzemplarze, z czego 2 i tak chyba pójdą do śmieci w niedługim czasie :P W ogóle ostatnio nie mam "chcicy" na kupowanie nowych lakierów. Zredukowałam swoją "kolekcję" i dobrze mi z tym;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajny, taki trochę jagodowy :) Szkoda, że z trwałością słabo :/

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie wiedziałam, że mają lakiery. U mnie tego lata króluje fuksja :D

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)