Regenerujący krem do rąk- Evree

piątek, 13 listopada 2015

Cześć,
Tak sobie właśnie myślę, że dawno nie pisałam o żadnym kremie do rąk. Kurczę, a to przecież nieodłączny element każdej mojej torebki, półki obok łóżka, obok komputera... mam na raz otwartych kilkanaście sztuk i używam ich na przemian. Dzisiaj będzie o towarzyszu, który idealnie sprawdzi się zimą, podczas ekstremalniejszych warunków pogodowych, chociaż ja kupiłam go bodajże w maju i sporadycznie zaczęłam używać już wtedy.

Regenerujący krem do rąk- Evree

Od producenta:  Zawiera: d - pantenol, alantoinę, glicerynę, urea, olejki owocowe (migdałowy, awokado i arganowy) oraz roślinne emolienty.
Krem głęboko odżywia i regeneruje skórę, wspomaga naturalną odbudowę zniszczonego naskórka, a także koi podrażnienia. Dzięki swoim składnikom tworzy ochronny filtr zabezpieczający skórę przed utratą wilgoci oraz ponownym wysuszeniem.
Wmasować w skórę dłoni. Stosować kilka razy w ciągu dnia, po każdym myciu rąk i przed snem.
Krem ma zastosowanie do bardzo suchej, podrażnionej i zniszczonej skóry.

Opakowanie: Plastikowa, 100ml tubka.
Konsystencja: Gęsta, treściwa.
Zapach: Delikatny.
Cena/dostępność: Około 8zł, do kupienia np. w Rossmanie.

Moja opinia: Tubka tego kremu jest standardowa, jak widać- ma czerwony kolor... mieści w sobie 100ml gęstego, treściwego białego kremu. Z tyłu opakowania czekają na nas informacje takie jak sposób użycia, skład- standardowe. Zapach jest delikatny, nie czuć w nim żadnych wyraźnych nut, które mogłabym z czymś skojarzyć. Nie doskwiera mi, specjalnie nie zachwyca :-) Zachwyca mnie jednak działanie. Krem świetnie nawilża skórę, nie pozostawiając przy tym na skórze tłustej warstwy. Jasne- zaraz po posmarowaniu przez chwilę czuć na dłoniach lepką powłokę, ale bardzo szybko znika. Przy długotrwałym działaniu zauważyłam, że dłonie są zdecydowanie miększe i przyjemniejsze w dotyku. Jestem pewna, że sprawdzi się również zimą w pielęgnacji dłoni bo używam go również na łokcie i zmiękcza skórę również w tym miejscu. 

Wiecie co, muszę w końcu wziąć się za denkowanie kremów, bo w trakcie pisania tego postu naliczyłam dwanaście otwartych :P Niedługo nie będę miała szafek, żeby je pomieścić. Swoją drogą właśnie- jeśli planujecie zakup nowych szafek czy mebli to zerknijcie na http://erabox.pl/bo widziałam kilka ciekawych modeli. Ten krem jest dostępny we wszystkich R, więc nie będziecie miały problemów z jego zdobyciem..


Znacie ten produkt? Lubicie kosmetyki tej firmy?

Ruda

22 komentarze:

  1. bardzo lubie produkty firmy evree :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest najlepszy krem jaki w zyciu mialam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Już kilka razy idąc do drogerii, pamiętałam, żeby go kupić i zawsze zapominam:) Wszyscy go chwalą, coś musi w tym być:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też mam sporo otwartych kremów, tego akurat nie miałam ale chętnie bym spróbowała, bo lubię Evree

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o nim, ale nie miałam okazji wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten krem i też szykuję jego recenzję ;).

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie stosowałam go, ale jest to ulubiony krem mojego chłopaka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię ten krem. Rzeczywiście działa.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam, ale u mnie szału nie było. To znaczy paznokcie mi super rosły, ale nawilżenie było kiepskie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Moim ulubieńcem jest krem Evree Instant Help. Zawsze miałam problem z przesuszonymi dłońmi, ale ten krem działa cuda. Polecam tez balsam do ciała tej marki, też w białym opakowaniu. Uwielbiam jego zapach, a działanie również świetne.

    OdpowiedzUsuń
  11. kocham ten krem a ostatnio widziałam chyba jego ulepszona wersje mini w R :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja ostatnio poznałam świetny kremik z serii mleko kozie. Jest niedrogi, a jego działanie zachwyca :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszałam o nich, ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować. Na razie używam kremu do rąk Yves Rocher, który całkiem nieźle się spisuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tego kremu ale może sprawdziłby się u mnie w zimie :) Chociaż moje dłonie są dość wymagające... :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czerwonej wersji jeszcze nie miałam, ale miałam różową i również całkiem lubiłam ten kremik, pamiętam że podobało mi się całkiem opakowanie i działanie, choć czytałam, że ten czerwony działa nawet mocniej :) Mi troszkę brakowało fajniejszego zapachu, ale kremik spoko. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam okazji używać ;]

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja bardzo lubię krem z Evree ale w białym opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. To mój ulubiony krem do rąk, jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szaleństwo, 12 kremów! :D
    To ja robię sobie wyrzuty jak mam 5 otwartych :P
    Kremów do rąk z Evree jeszcze nie miałam, ale jak zużyję część tego co mam to wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)