Zakątek Rudej: Szampon odbudowujący z płynną keratyną

Cześć,

Jak wiecie, albo i nie wiecie - kosmetyki do pielęgnacji włosów zazwyczaj kończą się u mnie bardzo szybko. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - mam długie i gęste włosy, a że myję je co dwa dni, to praktycznie w każdym denku znajduje się jakiś kosmetyk do włosów. Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją szamponu, który towarzyszył mi w ostatnich dniach. Podejrzewam, że jeszcze w marcu dobije dna, dlatego stwierdziłam, że to dobry czas, aby co nieco o nim napisać. :))

Szampon odbudowujący z płynną keratyną - Loton

Od producenta: Szampon odbudowujący z płynną keratyną polecany jest do włosów wymagających wzmocnienia. Połączenie dwóch hydrolizatów płynnej keratyny wzmacnia skuteczność działania. Keratyna wnika w głąb włosów odbudowując ubytki w ich strukturze. Zastosowanie szamponu pomaga odzyskać włosom ich naturalną sprężystość, siłę i witalność.

Opakowanie: Wysoka, plastikowa butelka o pojemności 300ml.

Konsystencja: Lekko żółta, niezbyt gęsta.

Zapach: Delikatny, całkiem przyjemny.

Cena/dostępność: Za opakowanie musimy zapłacić około 8zł, szampon jest dostępny w większości drogerii, w sklepach internetowych i na pewno można go też dostać na stronie producenta.

Moja opinia: Szampon jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 300ml. Butelka jest wysoka i zamykana na zatrzask, myślałam, że to słaby pomysł na zamknięcie, ale nigdy nie miałam problemu z tym, żeby wydobyć ten kosmetyk z opakowania. Na butelce czekają na nas oczywiście podstawowe informacje takie jak sposób użycia, skład, czy data ważności szamponu. Konsystencja ma lekko żółty kolor, nie jest specjalnie gęsta, ale też nie przelewa się przez palce. Zapach jest całkiem ok, ciężko mi określić jednoznacznie czym pachnie ten szampon, ale aromat jest po prostu delikatny i przyjemny. Czuć go praktycznie tylko podczas mycia włosów. Działanie jest bardzo zadowalające :) Szampon jest polecany dla włosów, które wymagają wzmocnienia. Byłam ciekawa jak się u mnie sprawdzi i mnie nie zawiódł. Bardzo dobrze się pieni, a co za tym idzie jest wydajny - przy jednorazowym myciu nie musiałam zużyć go zbyt dużo. Bardzo dobrze myje skórę głowy i włosy. Po jego użyciu nigdy nie miałam wrażenia, że swędzi mnie skóra, ani też pod paznokciami nie znajdowałam żadnego osadu. Używałam go zazwyczaj co dwa dni - nie przesuszył moich włosów, ani w żaden negatywny sposób na nie nie zadziałał. Po myciu zawsze używałam odżywki więc nie ocenię czy dałabym rozczesać włosy używając tylko szamponu.