Tonik z kwasem PHA 3% — Bielenda Professional

środa, 25 sierpnia 2021

Cześć,
jeżeli uważnie czytaliście ostatnie denko, to na pewno zwróciliście uwagę na tonik z kwasami PHA 3% z Bielendy Professional. :) Pisałam Wam, że na pewno poświecę mu osobny wpis, no i dzisiaj Was na niego zapraszam.

 Tonik z kwasem PHA 3% — Bielenda Professional 


Od producenta: 
Przeznaczony dla każdego rodzaju skóry, w tym wrażliwej i naczynkowej. Tonizuje, łagodzi, wzmacnia, działa antyoksydacyjnie. Stosowany regularnie wspiera odnowę skóry i jej regenerację. Zawiera 3% kompleks kwasów PHA - laktobionowego oraz glukonolaktonu.

Opakowanie: Tonik jest zamknięty w wygodnej butelce o pojemności 200 ml.
Konsystencja: Jest przeźroczysta, no i taka... tonikowata. Nie ma tutaj nad czym za bardzo się rozwodzić. :D
Zapach: Lekko chemiczny, kwasowy, czuć go jednak tylko podczas aplikacji.
Cena/dostępność: Za opakowanie musimy zapłacić w cenie regularnej około 53 zł, ale ten tonik można upolować w promocji nawet za 35 zł. Znajdziecie go oczywiście w Rossmannie. :)


Moja opinia: Ten tonik jest zamknięty w biało-niebieskiej butelce o pojemności 200 ml. Szata graficzna tego opakowania jest taka sama jak całej serii Acid Booster, pisałam Wam już recenzję jednej kuracji multiaktywnej i peelingu żelowego. :) Opakowanie jest wygodne, nie miałam nigdy problemów z tym, żeby nalać odpowiednią ilość kosmetyku na wacik. Nic się nie rozlewało także super! Na kartoniku, w którym konkretnie jest zamknięta ta butelka, znajdziemy wszystkie podstawowe informacje, takie jak sposób użycia, skład, czy datę ważności. O konsystencji raz jeszcze tylko wspomnę, że jest przeźroczysta i przypomina wodę. :D Zapach jest lekko kwasowy, raczej nie należy do tych najprzyjemniejszych, ale na szczęście wyczuwałam go tylko podczas aplikacji i to dosłownie przez kilka minut. Ogólnie sam kosmetyk jest dosyć wydajny, bo przy jednorazowym używaniu wystarczyło, gdy nalałam go na 1-2 waciki. Jeżeli zaś chodzi o moją częstotliwość stosowania, to najczęściej towarzyszył mi podczas wieczornej pielęgnacji twarzy. :) Jak już zapewne wiecie, ja mam cerę mieszaną i ten tonik bardzo dobrze się u mnie sprawdził. Ja swoją przygodę z kwasami rozpoczęłam dopiero ubiegłej jesieni, no i nie ukrywam, że zastanawiałam się, czy takie 3% nie będzie zbyt intensywne, bo totalnie się na tym nie znałam, ale bez obaw. Tonik nigdy nie spowodował u mnie żadnych podrażnień, żadnej nadwrażliwości. Wręcz przeciwnie, bardzo delikatnie pielęgnował skórę. :) Efekty zauważyłam tak naprawdę już po kilku użyciach, moja buzia była świetnie rozświetlona. Z czasem zrobiła się jeszcze o wiele gładsza, dlatego używałam tego toniku z przyjemnością. Zwłaszcza że całkiem szybko się wchłania, dzięki czemu już po chwili można przejść do dalszej pielęgnacji. :)

Cieszę się, że miałam okazję wypróbować ten tonik, bo sprawdził się u mnie bardzo przyjemnie. Jeżeli szukacie produktu, który ładnie wygładzi i subtelnie rozjaśni skórę, to warto po niego sięgnąć. Myślę, że ten tonik sprawdzi się świetnie u osób, które tak jak ja, chcą wprowadzić kwasy do swojej pielęgnacji. A może miałyście już okazję go używać?

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda



12 komentarzy:

  1. Nie widziałam, ze marka ma taką serię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zaciekawiła mnie ta recenzja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam za sobą na razie przygodę z tonikiem Mezopower i wspominam go bardzo dobrze 👍 Kwasy jednak bardziej lubię stosować w takich kosmetykach jak serum na przykład 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten tonik byłby świetny do mojej cery na jesień. Wtedy potrzebuję kuracji kwasami, a forma toniku wydaje mi się dość delikatna, tak jak lubię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam okazji używać, ale lubię bardzo serię profesjonalną Bielendy : )
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. O! chętnie się z nim poznam osobiście ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę go koniecznie wypróbować !

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z profesjonalnej serii Bielendy po jej odświeżeniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Korzystałam z niego w szkole. Fajny był :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Markę oczywiście znam, ale seria jest mi zupełnie obojętna

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam okazji wypróbować jeszcze tego produktu:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kusi mnie, ale muszę zużyć to co mam w szafce :)

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)