Ładny i (bez)problemowy dodatek do wnętrz?

środa, 5 stycznia 2022

Cześć,
powiem Wam szczerze, że ostatnio coraz częściej zwracam uwagę na ładne dodatki czy to do mieszkania, czy ogrodu. Cóż... chyba się starzeje, bo kiedyś te tematy prawie w ogóle mnie nie interesowały. :D Inaczej — lubię otaczać się ładnymi rzeczami, ale też nie zwracałam jakoś specjalnie uwagi na dodatki do wnętrz, obrazy czy obrusy. No i właśnie o tych ostatnich, chciałabym Wam dzisiaj co nieco napisać, a konkretnie to o obrusach lnianych, którym ostatnio bacznie się przyglądam.

Obrus lniany... tak czy nie?
 
 
Jak widzicie...  do dzisiejszego artykułu wybrałam kilka obrusów lnianych, które znacząco się od siebie różnią. Przyznam szczerze, że ja tak na pierwszy rzut oka pewnie nie powiedziałabym, że są to właśnie lniane modele — zresztą zawsze miałam małe problemy z tym, żeby porozróżniać od siebie poszczególne tkaniny. A jakie są najważniejsze zalety dodatków wykonanych z lnu? Przede wszystkim oczywiście to, że bardzo ładnie się prezentują. Lniane obrusy fantastycznie pasują zarówno do tradycyjnych, jak i bardziej nowoczesnych przestrzeni. Można je wykorzystać np. do aranżacji salonu lub jadalni. :) Wiem, że wiele osób docenia również ich ponadprzeciętną trwałość — bo pranie tych dodatków w bardzo wysokich temperaturach, nie osłabia, wręcz przeciwnie — sprawia, że obrusy z lnu są jeszcze bardziej wytrzymałe. Obrusy, które umieściłam na kolażu, znajdziecie tutaj:  https://szyjemykolorem.pl/sklep/obrusy-lniane/ :) Oczywiście to tylko kilka z propozycji dostępnych na stronie, jest ich tam jeszcze o wiele więcej. Pracownia Szyjemykolorem korzysta ze 100% lnu o gramaturze ok. 240 g/ m². Ja szczerze mówiąc, jeszcze nie znam się na tych wszystkich oznaczeniach, ale łatwo można wywnioskować, że... nie jest to materiał cienki jak papier. ;) Obrusy lniane są dodatkowo odporne na zabrudzenia, a my możemy wybierać spośród wersji jednokolorowych, albo przyozdobionych koronką czy mereżką. Mi najbardziej podoba się chyba ten obrus z kolorowymi, wyhaftowanymi kwiatuszkami. Z jednej strony ta ozdoba jest bardzo subtelna, z drugiej jednak... zdecydowanie wpada w oko. 

Macie w swoich domach/mieszkaniach obrusy lniane? Podobają Wam się propozycje, które dzisiaj pokazałam? :)
 
--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

4 komentarze:

  1. Obrus lniany kojarzy mi się z domem babci, który jest przytulny a nie cały jak w laboratorium bo tak modnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobają mi się obrusy lniane i uważam je za rzecz solidną, taką na lata. W przeciwieństwie do tych marketowych i tanich obrusików.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny taki obrusik na stole się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)