Kwietniowe denko - co zużyłam w poprzednim miesiącu?

poniedziałek, 16 maja 2022

Cześć,
już dobrych parę dni temu pokazywałam Wam kwietniowe nowości, dlatego to najwyższa pora pokazać Wam również denko z ubiegłego miesiąca. Powiem Wam tak... szału nie ma, ale mnie klasycznie cieszy każdy pusty kosmetyk. Zapraszam do oglądania! :)
Kwietniowe denko  

 
Tak prezentuje się całe denko z zeszłego miesiąca. Znacie te kosmetyki? :)  Klasycznie zapraszam Was teraz do przyjrzenia się poszczególnym produktom 'bliżej'. :)


1. Szampon oczyszczający Stars from the stars. RECENZJA
Pisałam Wam o tym szamponie już jakiś czas temu. Jestem pod wrażeniem jego wydajności, bo wystarczył mi naprawdę na sporo czasu. Do tego świetnie oczyszczał skórę głowy i włosy, nie podrażniał i ładnie pachniał.
KUPIĘ PONOWNIE

2/3. Regenerujący szampon i maska Absolut Repair. RECENZJA
Bardzo podobał mi się świeży zapach tej serii, a do tego fantastyczna wydajność. Byłam pod wrażeniem tego, na jak długo wystarczyły mi te... małe produkty :) Do tego same efekty na włosach i skórze głowy również były zadowalające. Szampon dobrze oczyszczał, nie plątał włosów, a maska sprawiała, że włosy były miękkie i sypkie. Zużyłam z przyjemnością.
KUPIĘ PONOWNIE 


4. Ujędrniający żel pod prysznic Laq
Bardzo podobał mi się zapach tego żelu, ponieważ przepięknie pachniał kiwi i winogronami. Do tego dobrze oczyszczał skórę i nie podrażniał. Miał gęstą konsystencję i mocno się pienił.
KUPIĘ PONOWNIE

5. Pianka do higieny intymnej Facelle

Ta pianka sprawdziła się dobrze, ponieważ... robiła to, co miała robić, ale niestety była bardzo niewydajna. Mam wrażenie, że zużyłam ją w jakimś wyjątkowo ekspresowym tempie.
NIE KUPIĘ PONOWNIE

6. Utrwalający fixer do makijażu Golden Rose
Ten utrwalacz kupiłam w sumie przypadkiem, bo miałam okazję wypróbować coś innego, a okazał się super. Faktycznie dobrze utrwalał makijaż, nie sklejał go i był zupełnie niewidoczny. Buzia po jego użyciu wyglądała bardzo ładnie.
KUPIĘ PONOWNIE 

7. Pianka głęboko myjąca do twarzy Yumi
Zużyłam tę piankę do porannej pielęgnacji twarzy i zrobiłam to z przyjemnością. Kosmetyk pachniał bardzo orzeźwiającymi nutami cytryny, no był idealny właśnie na rano :) Konsystencja była mięciutka i przyjemna, a skóra świetnie oczyszczona.
KUPIĘ PONOWNIE

8. Nawilżająco-łagodzący tonik do twarzy Plant Essence Delia
Tutaj niestety coś poszło nie tak, bo kosmetyk, który miał być nawilżający, jakoś niemiłosiernie przesuszał mi skórę. Szkoda :( Dawałam temu tonikowi kilka szans, ale niestety moja buzia go nie polubiła.
NIE KUPIĘ PONOWNIE

9. Emoliencyjne masełko do demakijażu Bandi
Cieszę się, że w końcu i ja wypróbowałam to masełko. Jest rewelacyjne! ♥ Doskonale radzi sobie z demakijażem, nie podrażnia i pielęgnuje skórę. Szczerze mówiąc, to żałuję, że się skończyło, no ale na pewno do niego wrócę. Czeka też na recenzję.
KUPIĘ PONOWNIE

10. Nawilżający krem regenerujący my Beauty elixir Eveline Cosmetics
Kolejny udany krem z tej serii. Był idealny do porannej pielęgnacji, bo delikatnie nawilżał, a do tego fajnie sprawdzał się pod makijażem. Teraz ta seria jest znowu dostępna w Biedronce, więc możecie wypróbować.
KUPIĘ PONOWNIE

11. Złuszczająca maska do stóp L'biotica. RECENZJA
Jedne z moich ulubionych skarpetek złuszczających. Wracam do nich bardzo, bardzo regularnie, działają świetnie. Idealnie przygotowują stopy na letni sezon.
KUPIĘ PONOWNIE

12. Bananowa maseczka Perfecta
Ot taka ani specjalnie zła, ani tym bardziej jakaś wybitna maseczka. Ładnie pachniała i dobrze nawilżyła skórę.
NIE KUPIĘ PONOWNIE

No i to by było na tyle. Mówiłam, że nie ma tego zbyt dużo? Jestem bardzo ciekawa, czy znacie te kosmetyki? Jak się u Was sprawdziły? Co zużyłyście w kwietniu? :)

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

10 komentarzy:

  1. Znam maski do stóp i twarzy - w obu przypadkach się zgadzam :D Fajnie, że spisał się żel, dla mnie laq ma takie okej zapachy, ale nie mam jakiegoś wow. Większość trochę jest dla mnie sztuczna. Szampon Stars from the stars mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło super! Ja również cieszę się z każdego zużytego kosmetyku, bo mogę wtedy sięgnąć po kolejny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ten fixer Golden Rose♥

    OdpowiedzUsuń
  4. używam toniku Delia i only bio. Reszty produktów nie znam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie ♡
    Niestety, nie miałam okazji niczego sprawdzić. Ale świetne denko, spore :) Można naleźć świetne inspiracje ^^
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta maska do stóp mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Spore zuzycie. Ja tez zdenkowałam w tym miesiącu kilka rzeczy, ale wolno mi to idzie bo otwartych dużo różności...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja ciągle zapominam o kremowaniu rąk i stóp. Szczerze mówiąc to bardzo tego nie lubię, bo nie trafiłam jeszcze na kosmetyk, który nie pozostawiałby lepiej warstwy. Bardzo mi to przeszkadza i w mojej głowie rodzi się potrzeba umycia dłoni, co jest kompletnie bez sensu. Nawet przed snem ciągle łapie za telefon, więc muszę mieć idealnie suche palce. W porównaniu z Tobą zużywam bardzo mało produktów. Pielęgnacja nie jest moją ulubioną dziedziną. Mam za to słabość do kolorówki, chociaż staram się ograniczać podczas zakupów.

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)