Krem do rąk- Kamill

poniedziałek, 6 maja 2013

Cześć!;)
Bardzo miły dzisiaj dzień, wygrałam wspaniałe rozdanie, zresztą już pewnie o tym czytałyście.
Pogoda dopisuje, jutro jeszcze wolne, no a w środę trzeba wracać do szkoły... Dobrze,że mam jeszcze jeden dzień, muszę na ostatni guzik dopiąć wszystko co ma związek ze spotkaniem blogerek, które już w najbliższą sobotę! Nie wierzę! Jak ten czas szybko minął ;) 

Kremy do rąk- w moim domu jest ich bardzoooo dużo, i ciągle dochodzą kolejne(w maju nic nie kupuję!) 
chyba nie ma pokoju,w którym by nie leżał choć jeden krem(w porywach do 7;)). Nie wspomnę o tych,które są w torebkach. Sukcesywnie jednak odkopuję się z zapasów dzięki wspaniałemu kremowaniu, o którym już pisałam.

Dziś trochę na temat produktu od Kamill(a;))

            
Ten skuteczny w działaniu koncentrat kremu do rąk, zawierający wyciąg z rumianku, bisabolol i olejek migdałowy, natychmiast łagodzi uczucie napięcia w przypadku wysuszonej skóry rąk. 5% Urea wiąże wilgoć aż do najgłębszych warstw skóry, zaś Pantenol łagodzi jej podrażnienia. Kilkukrotne użycie przywróci skórze optymalne nawilżenie oraz przyniesie zauważalne uczucie gładkości i odprężenia.
50 ml kremu jest zamknięte w poręcznej, łatwej w użyciu biało-różowej tubce.



Jest lekka, bardzo łatwo się ją aplikuje na skórę.



Jest lekko różany, delikatny,przyjemny.



Około 7/8zł za opakowanie.

Mała, poręczna, ładna tubka, w której mieści się co prawda tylko 50ml produktu to codzienny bywalec mojej torebki. Opakowanie, a konkretnie nakrętka jest na tyle wytrzymała,że trzeba naprawdę trochę siły,żeby "wycisnąć" kremik z tubki, wielki plus za to,bo mam pewność,że w mojej torebeczce nic się nie rozleje. Jeśli chodzi o konsystencję, nie jest specjalnie gęsta, taki średniaczek, jest bardzo lepka w dotyku mimo to jednak szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej, nieprzyjemnej warstwy. Zapach jest jedną z najprzyjemniejszych rzeczy w tym produkcie! Jest po prostu fantastyczny! Delikatnie różany, przyjemny, i długo utrzymuje się na skórze. Jeśli chodzi o działanie jestem jak najbardziej zadowolona z tego co ten kremik robi dla moich rąk. Są nawilżone jeszcze długi czas po użyciu preparatu, przyjemne w dotyku. Niesamowicie miękkie, gładkie. Reasumując : Jestem bardzo zadowolona z działania tego malca :) Używam go prawie codziennie w szkole, od lutego a końca nie widać. Jest wydajny, no i raz jeszcze wspomnę- cudnie pachnie!
6/6.

42 komentarze:

  1. Lubię Kamilla do rąk:)
    Ale Ci dobrze. Też tak chcę i wolne i spotkanie. Nie wiesz czy na Podkarpaciu coś ktoś organizuje?:P

    Trzymaj kciukasy jutro mocno;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam, myślałam, że ta firma ma kremy do rąk tylko w okrągłych pojemniczkach. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie drogi, trzeba się w niego zaopatrzyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę musiała kupić bo uwielbiam różane zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A są inne wersje zapachowe? bo nie lubie różanych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam 2 kremy z tej firmy (ale wersję zieloną i niebieską) są całkiem calkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  7. jak zapach rózany - to mi od razu sie go chce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładny skład, krem prezentuje się fajnie :-). Spotkanko już w sobotę ^^!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluje wygrania rozdania :)
    Któryś z kremów Kamill na pewno kiedyś będzie mój.

    OdpowiedzUsuń
  10. ja juz mam swojego ulubieńca w kwestii dłoni - krem z Anidy i na nic go nie zmienię ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Spotkanie blogerek beze mnie buuu :(

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam nigdy żadnego kosmetyku marki Kamill ..
    chętnie wypróbuję ten krem skoro dobrze nawilża i nie pozostawia na dłoniach tłustej warstwy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. też lubię kremy z kamila, są całkiem niezłe

    OdpowiedzUsuń
  14. rozejrzę się za nim :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja teraz używam z oriflame i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję serdecznie, miło jest wygrywać...:)
    Mnie jeszcze nie udało się ani razu wygrać rozdania...:(

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawe czy z moją suchą skórą dłoni by sobie poradził :) Nie ukrywam, że kremy do rąk z tej firmy mnie kuszą, choć w domu tak jak i Ty mam ich całe mnóstwo :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wciągam na listę, ale kupię pewnie za kilka miesięcy, bo kremów do rąk mam zapas :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedyś miałam cytrynowy kremik z Kamila :) bardzo dobrze nawilżał dłonie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam jeszcze nigdy kremu Kamill, ale to kolejna pozytywna opinia, więc pewnie niebawem się skuszę.
    W kwestii kremów do rąk jestem bardzo wymagająca, mam nadzieję, że i ja się nie zawiodę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Brzmi świetnie :) Chętnie spróbuję, obecny krem (co prawda tylko jeden) się kończy ;)
    Pozdrowienia,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo lubię Kamill'ki :) nie wiem, który z nich najfajniejszy :) u mnie każdy się super sprawdził :)
    Ale ten różowy jest zdecydowanie najładniejszy wizualnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo lubię Kamill'ki :) nie wiem, który z nich najfajniejszy :) u mnie każdy się super sprawdził :)
    Ale ten różowy jest zdecydowanie najładniejszy wizualnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kiedyś krem do rąk Kamill to był mój ulubiony, ostatnio trochę o nim zapomniałam - może pora odświeżyć znajomość? ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Też uwielbiam kremy ;p Nie mam niestety aż takiej imponującej kolekcji jak ty xd Ale zazdroszczę wam tego spotkania bloggerek

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam, miałam! Świetny był ten krem :-) Na pewno jeszcze sie o niego pokusze :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Pierwszy raz się spotykam z tym kremem.

    OdpowiedzUsuń
  28. kiedyś miałam chęć na zieloną wersję :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Tego kremu nie miałam jeszcze ale markę znam i ogółem chwalę sobie ich kremy do rak :)

    OdpowiedzUsuń
  30. uwielbiam ten krem i właśnie mi się kończy ;(

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo lubię kremy do rąk kamill, tego jeszcze nie miałam- czas to zmienić ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. używałam wielu kremów, ale tego jeszcze nie:) czas na niego widzę:)

    OdpowiedzUsuń
  33. uwielbiam ten krem, jest niedrogi, ale warty uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  34. kremy z tej serii są boskie ♥.♥

    OdpowiedzUsuń
  35. Gratuluję wygranej :) Mam Kamilla rumiankowego i bardzo go sobie chwalę :) Opakowania mają bardzo solidne :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetna recenzja :) uwielbiam kremy do rąk i smaruje się pare razy dziennie :P Aktualnie używam Sweet Secret Farmony o zapachu banana i kokosu i jestem z niego zadowolona. Ale jak mi się skończy to z chęcią zakupię coś innego - lubię testować. Może właśnie Kamill :P Ten różany zapach mnie przekonuje :)
    Pozdrawiam!
    photoee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja mam to samo z kremami do rąk. Ich ilość jest niewspółmierna do ilości dłoni:)Ale i tak zawsze mi mało:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Gratulacje jeszcze raz wygranej!:) Ja dopiero od nie dawna zaczęłam regularnie kremować ręce wcześniej jakoś nie przywiązywałam do tego dużej wagi:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Sporo o nim słyszałam dobrego, ale jeszcze go nie próbowałam...

    OdpowiedzUsuń
  40. Kiedyś się na niego "czaiłam" ale nie kupiłam. i żałuję. Ale z pewnością to nadrobię :).

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)