Jaaa ten pierwszy dzień w szkole to był fajny, zawsze tak było jest i pewnie będzie :D
HITY sierpnia.
Taka tam fajna ósemka, ósemka szczęśliwych :)
Post o szamponie.
Post o odżywce.
Match perfection! Od Rimmela. Tusz od Lovely, który niedługo pojawi się na blogu.
Płyn z Biodermy, zostało go na max 3-4 użycia i bardzo nad tym ubolewam.
Woda termalna z Vichy, kto ją miał na pewno ją kocha.
Mój cudny JJ ♥, i pomarańczowa wazelinka z Flos-leku, a o niej już niedługo :)
Jak tam Wasi ulubieńcy?
Addicted to cosmetics
Przez dłuuugi czas uzywam tego własnie podkładu ale szczerze myślę już nad jakimś tańszym zamiennikiem.
OdpowiedzUsuńŚwietne są te lakiery do paznokci z tej serii :D
tuszu jestem strasznie ciekawa bo dużo dobrego o nich słyszałam <3
OdpowiedzUsuńJolly Jewels <333333
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie ten lakier;)
OdpowiedzUsuńTa wazelina Flos-lek jest super, też aktualnie jej używam :)
OdpowiedzUsuńWoda termalna z Vichy będzie o niej coś więcej ?
OdpowiedzUsuńA lakier JJ świetny !!!
wazelinę z Flosa mam, całkiem fajna;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego masełka z Flosleku.
OdpowiedzUsuńwazelinkę z Flosleku tylko różową też kocham ♥ natomiast na ten tusz się czaję ^^
OdpowiedzUsuńja niestety nie mogę powiedziec o wodzie termalnej z Vichy wiele dobrego - dużo bardziej wolę Avene czy La roche
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten tusz, ale chyba to ostatnio pisałam :D
OdpowiedzUsuńosobiście wolę wodę z LRP ma lepszy atomizer
OdpowiedzUsuńMam tylko ten JJ :P
OdpowiedzUsuńwszystko inne nie :P
pozdrawiam i miłych szkolnych dni :)
Kilka z tych kosmetyków miałam i również bardzo lubiłam :) Odżywka i tusz są świetne!
OdpowiedzUsuńnie znam Twoich ulubieńców:)u mnie taki sam post hhaha:)
OdpowiedzUsuńno już nie kuś tą baleą niedobra ty!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te wazeliny :) poziomkowa jest moją ulubioną :)
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego z tych hitów, ale jestem ciekawa tego tuszu lovely, po udanej przygodzie z jego żółtym bratem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te lakiery z JJ, szkoda tylko, że są takie nietrwałe...
OdpowiedzUsuńmoim głównym ulubieńcem tego miesiąca jest seria mango i aloes do włosów z Balei :)
OdpowiedzUsuńKupiłam wczoraj ten szampon Balea, jestem go bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńWodę Vichy właśnie rozpoczęłam, micel Bioderma lubię od lat, a podkład Rimmel od dłuższego czasu mnie kusi.
Jakbym widziała swoje kosmetyki + wish listę :)
mam ten JJ i też uważam że jest piękny! :)
OdpowiedzUsuńco za cudeńka ! ;d
OdpowiedzUsuńJJ są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tusze od Lovely! To, że są tanie nie oznaczają, że gorsze, a wręcz przeciwnie są świetne ! :) A ja mam czekoladową wazelinkę z Flos-leku, mniaaaam <3
OdpowiedzUsuńNie rozstaję się z wodą termalną z Vichy :)
OdpowiedzUsuńTen podkład z Rimmela miałam i rzeczywiście jest fajny. Bioderma jest cudowna, ale ze względu na cenę zastąpiłam ją micelem z Biedronki,a z Wibo lubię lakiery pobudzające wzrost płytki. Marzy mi się przetestowanie szamponu i maski do włosów Balea, ale niestety nie mam dostępu do tych kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńwodę termalną mam i kocham :D ;p
OdpowiedzUsuńwcześniej nie używałam a teraz sobie lata bez nich nie wyobrażam :D
Kusi mnie ten podkład z Rimmela :)
OdpowiedzUsuńO szamponie i odżywce już czytałam wiem, że działają cuda na Twoje włosy :) Bardzo ciekawi mnie na pomarańczowa wazelinka, ile kosztowała?
OdpowiedzUsuńcoś koło 10 zł ;)
UsuńCiekawi mnie bardzo ten podkład Rimmela i mam zamiar wypróbowac Biodermę :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego tuszu od Lovely. :) Masz moze porównanie do żółtej maskary z Lovely Pump Up? :)
OdpowiedzUsuńniestety nie :(
UsuńLubię tą wodę termalną. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle lakierek cudeńko!
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie dziwi, że Bioderma się tutaj znalazła :D
OdpowiedzUsuńJJ jest śliczny! :D ja Rimmelka zostawiam na zime bo mam dosyć jasny odcień i teraz było mi go szkoda używać :)
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu zaopatrzyć w Biodermę, tyle dobroci już o niej słyszałam, że muszę się przekonać czy to prawda.
OdpowiedzUsuńSeria Oil Repair jest już na mojej liście zakupowej :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam micel biodermy... mialam ten tusz z lovely - szczoteczka i efekt genialny... ale rozpływał sie tak bardzo, że nie bylam w stanie się przy nim dlużej zatrzymać.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tuszu lovely ;)
OdpowiedzUsuńniczego z Twoich hitów nie używałam
OdpowiedzUsuńooo, jaki fajny lakier :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego tuszu.
OdpowiedzUsuńPodkład Rimmela niestety dla mnie latem jest kiepski,bo spływa. Zobaczymy jak sprawdzi się zimą :)
FAJNE KOSMETYKI. POZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO MNIE http://dorotadrygalska.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBIODERMA - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńLubię te same produkty:-)
OdpowiedzUsuńpłyn z Biodermy również uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpiękny ten lakier Jolly Jewels! ♥
nie miałam żadnych z tych rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam tą wazelinę :))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty ;) chętnie niektóre z nich sprawdzę ;)
OdpowiedzUsuńczy mi się wydawało czy ty ost balee professional to kupowałaś? :D bardzo szybko chyba ci się skończyła :(
OdpowiedzUsuńkupiłam w maju, jeszcze się nie skończyła :)
Usuńmega zazdroszcze kosmetykow z balei ;D:)
OdpowiedzUsuńTeż mam swojego ulubieńca wśród tuszy Lovely :)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią użyłam bym tej odżywki :)
OdpowiedzUsuńSzampon i odżywka z Balea <3
OdpowiedzUsuńbardzo lubię wodę termalną z vichy :)
OdpowiedzUsuńTen podkład rimmela bardzo polubiłam.
OdpowiedzUsuńTe lakierki z GR są świeetne! :D I ładnie się trzymają. ;p
OdpowiedzUsuń