Płyn micelarny- BeBeauty

sobota, 27 września 2014

Cześć,
Wiecie, że ja z każdą kosmetyczną nowinką zawsze "w porę" dlatego dziś mam dla Was recenzję płynu micelarnego z Biedronki. Miała go już pewnie większość z Was... wiele dziewczyn go bardzo lubi, ja- nie ukrywam, bardzo często do niego wracam, ale jakiegoś większego WOW na mnie nie wywołał.

Płyn micelarny- BeBeauty


Od producenta: Płyn micelarny delikatnie oczyszcza wrażliwą skórę twarzy oraz oczu z makijażu, także wodoodpornego raz zanieczyszczeń. Pełni funkcję toniku, działa łagodząco i odświeżająco. przywraca komfort czystej skóry bez pozostawienia uczucia ściągnięcia.  


Opakowanie: Przeźroczysta, 200ml butelka.
Konsystencja: Płynna...
Zapach: Całkiem przyjemny.
Cena/dostępność: Około 5zł do kupienia w Biedrze :)
Moja opinia: Płyn mieście się w plastikowej butelce o pojemności 200ml. Etykietka jest utrzymana w jasnej, biało-niebieskiej tonacji. Z tyłu znajdziemy wszystkie potrzebne informacje takie jak sposób użycia, skład kosmetyku. Samo opakowanie wydaje się być proste w obsłudze, mimo wszystko trzeba uważać podczas nalewania płynu na wacik, bardzo często wylewa się go za dużo. O konsystencji chyba nie muszę się rozwodzić. Z kolei zapach tego produktu jest całkiem przyjemny dla nosa. Utrzymuje się na skórze, jeszcze trochę po użyciu. Działanie jest całkiem przyzwoite, dobrze zmywa makijaż, radzi sobie nawet z tym mocniejszym. Na co dzień używam BB, kredki do brwi i tuszu, czasem jednak na powiekach namaluję kreskę czy użyję cieni- ten płyn dobrze zmywa wszystko. Mimo wszystko jak już go mam to nie używam go codziennie, ponieważ wystarczyłby mi na krótko... niestety wydajność nie jest jego zaletą. Nie urzekł mnie też tym, że czasem szczypie w oczy- może nie jakoś strasznie, ale pozostawia lekki dyskomfort.


Jest Waszym HITEM? A może tak jak ja wracacie do niego od czasu do czasu? :)

Addicted to cosmetics

57 komentarzy:

  1. ja go uwielbiam :) jako jedyny nie szczypie mnie w oczy i bardzo fajnie odświeża moją przetłuszczającą się cere ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że jesteś z tej części blogosfery, która go wielbi :D

      Usuń
  2. Mnie nie szczypie, dla mnie działa tak samo jak różowa Bioderma :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różową biodermę uwielbiam całym sercem. Ahh gdyby kosztowała tyle co ten płyn ;)

      Usuń
  3. Wracam do niego bardzo często. Jak dla mnie jest wydajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również często do niego wracam, jednak nie określiłabym go mianem wydajnego :D

      Usuń
  4. nie używałam jeszcze micela z biedronki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc pewnie jesteś jedną z nielicznych. Wypróbuj Aniu, a może i Ty go pokochasz :))

      Usuń
  5. Lubię go bo jest taki i krzywdy na buzi mi nie robi :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie temu, że jest tani :D Mam tak samo jak TY :)

      Usuń
  6. najulubieńszy :p i mnie nie szczypie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak mi się właśnie wydawało, że Ty go bardzo luubisz :)

      Usuń
  7. Też go bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zużyłam kilka butelek i dałam sobie spokój. Lepi się, nie zmywa do końca makijażu i jakiś taki nie bardzo. Z podkulonym ogonem wrócilam do biodermy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bioderma jest rewelacyjna jednak jej cena regularna nie zachwyca...

      Usuń
  9. Ja jeszcze nie miałam okazji go wypróbować, a szkoda, bo słyszałam naprawdę wiele pozytywnych opinii na jego temat :) jak będę w Polsce, to bardzo chętnie skorzystam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuj go Patrycjo, a może i Ty pokochasz go tak bardzo jak większość blogosfery :)

      Usuń
  10. Mnie ten płyn nie szczypie w oczy. O dziwo, bo większość to robi. Używam go często, czasami przeplatając innymi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakich jeszcze używasz? U mnie też gości bardzo często :)

      Usuń
  11. Dla mnie jest ok :-) ale już wersja zielona i różowa tragicznie szczypie w oczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok, to dobre podsumowanie. Innych wersji nie miałam :)

      Usuń
  12. u mnie nie do końca się sprawdza, ale pół blogsfery za nim szaleje

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio polubiłam się z nim :)
    Zostaję na dłużej i zapraszam do wzajemnej obserwacji :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też krem BB używam ale nie o tym tutaj mowa.;)
    Tego płynu nie znam i z racji tego, że szczypie w oczy no
    nie wypróbuje - pewien czas temu płyn tak działający wywołał
    u mnie zapalenie spojówek. :/
    Moim ulubieńcem jest płyn z Loreal - polubiłam go
    bardziej od Bioderma, Sensibio H2O. =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakiego BB używasz? Mój ulubiony to Soraya, właśnie się kończy- ale mam kilka innych do przetestowania :) Nigdy nie miałam żadnego płynu z Loreal, ale znając mnie to pewnie kwestia czasu :)))

      Usuń
  15. Zdecydowanie jest moim faworytem w kwestii demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja go używam dopiero pierwszy raz, ale uwielbiam go, zakupiłam dużą butlę i raczej pozostanę mu wierna, tani i dobry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj kupuję małą bo nie używam go codziennie, ale fakt faktem- często do niego wracam :)

      Usuń
  17. ja go lubie, nic mi złego nie robi do tego ma dobrą cenę :D

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie się dobrze sprawdza, no i nie kosztuje wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  19. u mnie rozmazuje tylko tusz i szczypie w oczy :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam go jeszcze, ale znalazlam już ideał w Biodermie ;)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biodermę uwielbiam i ja- jest FANTASTYCZNA :)

      Usuń
  21. Dla mnie to niekwestionowany ulubieniec wśród miceli, choć ostatnio zdradzam go z tym Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja go uwielbiam! I chyba przestaję romansować z innymi...

    OdpowiedzUsuń
  23. Mój ulubiony produkt biedronkowy <3 jest mega !

    OdpowiedzUsuń
  24. kupiłam i użyłam raz. Na pewno do niego jeszcze wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak na tą cenę, za jaką można go dopaść to jest to zdecydowanie bardzo dobry produkt, choć oczywiście znam lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Lubię go bardzo. Jednak robię czasami sobie od niego przerwy.

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)