Nawilżająca emulsja do mycia ciała i włosów - Vis Plantis

czwartek, 8 czerwca 2017

Cześć,
W moich zapasach jest sporo kosmetyków Elfa Pharm - najpopularniejszą marką jest Green Pharmacy, ale w moich zbiorach można też znaleźć produkty Vis Plantis. No i właśnie dzisiaj chciałabym Wam napisać o jednym kosmetyku tej marki.
Nawilżająca emulsja do mycia ciała i włosów - Vis Plantis

Od producenta: Nawilżający, bogaty w lipidy, jedwabisty, myjący emolient do codziennej higieny ciała i włosów. Oczyszcza nie niszcząc naturalnej warstwy ochronnej. Przywraca jej naruszone funkcje barierowe. Bezzapachowy, o fizjologicznym pH. Koi, łagodzi podrażnienia, świąd i pieczenie. Składniki receptury, zwłaszcza myjące, zostały starannie dobrane pod kątem skuteczności, tolerancji i bezpieczeństwa. 

Opakowanie: Plastikowa butelka o pojemności 500ml.
Konsystencja: Przyjemna, aksamitna.
Zapach: Emulsja jest bezzapachowa - w składzie nie znajdziemy żadnej kompozycji zapachowej.
Cena/dostępność: Za opakowanie musimy zapłacić około 25zł, czasami emulsję można upolować w promocji - tak jak teraz, na stronie Elfa Pharm kosztuje niecałe 19zł.

Moja opinia: Emulsja jest zamknięta w plastikowej butelce o pojemności 500ml. Opakowanie jest zaopatrzone w wygodny dozownik, butelka przypomina trochę mydło - dzięki dozownikowi aplikacja jest bezproblemowa. Konsystencja ma przeźroczysty kolor, jest całkiem gęsta i taka aksamitna - do umycia ciała nie trzeba zużyć zbyt wiele kosmetyku a co za tym idzie emulsja jest wydajna. Dostałam ją w październiku, czasem używam częściej, czasem rzadziej a nadal jeszcze mi coś tam zostało. ;) Emulsja jest bezzapachowa, tak jak pisałam wcześniej - w składzie nie znajdziemy żadnych kompozycji zapachowych i barwników. Dzięki temu, że skład jest łagodny jest to dobry kosmetyk dla osób, które mają problemy z nadwrażliwą skórą. 

Używałam tej emulsji na kilka sposobów - do mycia ciała spisuję się całkiem fajnie, jest delikatna, nie wysusza skóry i jest delikatna. Pod prysznicem lubię jednak produkty, które ładnie pachną, dlatego wypróbowałam ją również na włosy - w tej kwestii jednak się u mnie nie sprawdza. Moje włosy najzwyczajniej w świecie potrzebują mocniejszego oczyszczenia - zwłaszcza po aplikacji oleju - nie ma szans, aby delikatne myjadło sobie z nimi poradziło. Znalazłam jednak dla tej emulsji dwa dobre zastosowania :) 1. Używam jej do mycia dłoni - tak jak pisałam wcześniej, nie wysusza ciała, a że mam czasami problemy ze suchymi dońmi - wpasowała się idealnie w moje potrzeby. 2. Myję nią swoje pędzle i beauty blendera :) Emulsja jest delikatna i dobrze radzi sobie z oczyszczaniem tych rzeczy. 

Zabieram się zaraz za malowanie paznokci, a potem wybieram się z kuzynem oglądać jego być może nowe mieszkanie ;) A tak nawiązując do tematu to na k2assetmanagement.pl znalazłam ofertę firmy, któa zajmuje się działaniami związanymi z procesem wynajęcia mieszkania. Nie wiedziałam, że są u nas takie oferty, a wydaje mi się to całkiem wygodnym rozwiązaniem.

Dajcie znać jak u Was sprawdziła się ta emulsja :) życzę Wam miłego czwartku.

Ruda

9 komentarzy:

  1. To pierwszy raz kiedy czytam o tym produkcie. Ma calkiem ciekawy sklad do mycia włosów i ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam tą emulsję, jestem zachwycona balsamem z tej serii, bomba!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie wielofunkcyjne produkty! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej emulsji, nie sięgam po kosmetyki tej marki;) ale na wyjazd widzę, że byłaby to świetna opcja!

    OdpowiedzUsuń
  5. kurde, szkoda że nie ma nawet subtelnego zapachu :) bo już się napaliłam żeby kupić do ciała albo rąk.. niestety dla mnie taki kosmetyk musi pachnieć :(

    OdpowiedzUsuń
  6. o do mcyia pędlzi by mi się bardzo rpzydał :D

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)