Cześć, dzień dobry,
widzicie ten tytuł? Nie, tutaj nie ma żadnej przesady! Zapraszam Was na gigantyczne denko z ostatnich miesięcy. Nawet nie przedłużam, te produkty, które Wam już opisywałam, to tylko podlinkuję, a o innych postaram się napisać chociaż 2/3 zdania. Serdecznie zapraszam! :)
Denko z czerwca, lipca, sierpnia, września, października i (ponad połowy) listopada
Z oczywistych względów nie mam jednego, wspólnego zdjęcia wszystkich zużyć. Robiłam je w różnych porach i sceneriach, kiedy akurat byłam na etapie sprzątania i wyrzucania pustych opakowań. Szybko też zauważycie, że sporo produktów się powtarza. :)
1. Żel pod prysznic Alluring Love Palmolive
Lubię żele z Palmolive, ale ten nie do końca skradł moje serce. Pięknie pachniał, ale miał taką trochę galaretkowatą konsystencję, a ja zdecydowanie wolę te bardziej kremowe.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
2. Fluid przeciw niedoskonałościom SPF50+ Garnier Bha + Niacynamid Garnier
Marka Garnier to bez wątpienia jedna z moich ulubionych w kwestii pielęgnacji twarzy i włosów. Ten SPF był rewelacyjny! Super konsystencja, świetnie się wchłaniał, nie bielił, no i super wyglądał zarówno pod makijażem, jak i solo.
KUPIĘ PONOWNIE
3. Nawilżająca i wygładzająca maseczka do twarzy w płachcie Hydra Bomb Skin Naturals Garnier
Uwielbiam. :) Ta płachta super dopasowuje się do twarzy, rewelacyjnie nawilża i odżywia skórę. Sięgam po nią zawsze wtedy, kiedy mojej cerze brakuje nawilżenia!
KUPIĘ PONOWNIE
4/5. Ta sama maseczka i intensywnie odżywcza maska z mleczkiem kokosowym Nutri Bomb Garnier
Kolejna, wspaniała płachta z tej firmy. Kocham ją za zapach i działanie, bo jednocześnie odżywia i dodaje blasku. To chyba jedna z moich ulubionych. Pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam kokosowego zapachu. :)
KUPIĘ PONOWNIE
6. Hydrożelowe płatki pod oczy Perfecta
Praktycznie zawsze mam w lodówce co najmniej kilka opakowań tych płatków pod oczy. Są naprawdę super! Fantastycznie wygładzają skórę pod oczami, redukują opuchnięcia i dodają blasku. Lubię baaaardzo.
KUPIĘ PONOWNIE
7. Peeling 3 enzymy Tołpa. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
8. Nawilżający peeling drobnoziarnisty so!flow by Vis Plantis. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
9. Mgiełka ochronna na makijaż SPF50+ Clochee. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
10. Pobudzający żel pod prysznic Vianek
Jakiś czas temu odkryłam całkiem sporo kosmetyków z Vianka i przyznam, że chętnie po nie sięgam. Żele z tej serii są fajne ze względu na swoją kremowość i dobre pienienie się. Ten wariant ładnie pachniał, był taki przyjemnie orzeźwiający. Zużyłam go z przyjemnością!
KUPIĘ PONOWNIE
11. Widzicie, ja nie żartowałam, że lubię tę maseczkę:D
12. Spray chłodzący do nóg Acerin
Tutaj mamy jeden z tych produktów, który jest spoko, ale w sumie nie jest niezbędny do życia (mojego:)). Przyjemnie chłodził, ale powiem Wam szczerze, że końcówkę już trochę męczyłam. Nie jestem wielką fanką takich preparatów.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
13. Nawilżająca emulsja oczyszczająca Garnier. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
14. Niewidoczny fluid SPF50+ Anthelios Uvmune 400 La Roche-Posay
Byłam EKSTREMALNIE ciekawa tego produktu i cieszę się, że mogłam go w końcu wypróbować. Nie dziwię się, że tak wiele osób go KOCHA! Cudowna konsystencja, piękny efekt po aplikacji na skórze. Uwielbiałam go stosować i chętnie do niego wrócę.
KUPIĘ PONOWNIE
15. Punktowy lotion na niedoskonałości seboom FaceBoom
Dalej mamy fajny lotion z cynkiem i kwasem salicylowym, który bez mała stosowałam przez kilkanaście miesięcy. Przyznaję się bez bicia, że nawet po terminie. Bardzo go lubiłam i stosowałam zawsze wtedy, kiedy na mojej twarzy pojawiały się jakieś nieproszone niespodzianki. Konsystencja dobrze trzymała się skóry i wysuszała zmiany. Aplikowałam go na noc, a rano efekt był już super.
KUPIĘ PONOWNIE
16. Krem na rozdwojone końcówki Happy PEH
Kolejny kosmetyk, który używałam baaardzo długo. Lubiłam ten krem, bo fajnie pielęgnował końcówki i był bardzo wydajny. Kupić go już nie kupię, bo jest wycofany. :)
NIE KUPIĘ PONOWNIE
Żele z Dove to moje totalnie ulubione, do których chętnie wracam od lat. Ta wersja pięknie pachniała, była przyjemnie kremowa i wydajna.
KUPIĘ PONOWNIE
18. Kremowa odżywka do włosów suchych Elseve L'Oréal Paris
Kupiłam tą odżywkę totalnie przypadkiem w Biedronce, a sprawdziła się super. Do tego stopnia, że do niej wróciłam. Miałam kiedyś zresztą szampon z tej serii i również miło go wspominam. Odżywka pięknie pachniała, ułatwiała rozczesywanie włosów i sprawiała, że były mięciutkie w dotyku.
KUPIĘ PONOWNIE
19. Szampon oczyszczający Botanic Therapy Garnier
Wspaniały szampon, do którego już zdążyłam wrócić. Pięknie, ziołowo pachnie, dobrze oczyszcza i super odbija włosy od nasady. Jest super!
KUPIĘ PONOWNIE
20. Maska do włosów Plex Maske Isana Professional
Kupiłam tą maseczkę z jakiegoś instagramowego polecenia, ale powiem Wam szczerze, że była mocno średnia. No takie nic specjalnego. :) Była bardzo gęsta, ale dla mnie szczerze mówiąc działała bardziej jak odżywka. Ułatwiała rozczesywanie i trochę nawilżała włosy.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
21. Rozświetlający krem pod oczy z witaminą C so!flow by Vis Plantis. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
22. Serum-killer zaskórników Tołpa
To jeden z tych kosmetyków, któremu trzeba dać czas na to, aby zaczął naprawdę ekstra działać. Regularne stosowanie sprawiło, że moja skóra stała się bardziej gładka, rozświetlona, a na nosie było zdecydowanie mniej zaskórników. Polubiłam to serum też za piękny, cytrusowy zapach i higieniczne opakowanie z pipetą. Dla mnie bomba!
KUPIĘ PONOWNIE
23. Cukrowy peeling z kompleksem ekstraktów z białych kwiatów bebeauty
Fajny, tani i łatwodostępny peeling z Biedronki. Nie jest to może najmocniejszy zdzierak, ale jest przyjemny. Sprawia, że skóra robi się miła w dotyku, dobrze złuszcza martwy naskórek. Nie klei się do ciała, ani nie oblepia wanny. :)
KUPIĘ PONOWNIE
24. Gruboziarnisty peeling do ciała fit mango Ziaja
Miałam już kilka peelingów z Ziaji i chętnie do nich wracam. Ten pięknie pachniał, dobrze zdzierał martwy naskórek i pozostawiał skórę bardzo przyjemną w dotyku.
KUPIĘ PONOWNIE
25. Nawilżające żelowe płatki pod oczy Hyaluronic Cryo Jelly Garnier
Kolejne, świetne płatki pod oczy! Dobrze dopasowały się do skóry i wspaniale zredukowały oznaki zmęczenia. O ile dobrze pamiętam, to sięgnęłam po nie przed jakąś imprezą i mój makijaż w okolicach oczu ładnie się prezentował.
KUPIĘ PONOWNIE
26. Intensywnie nawilżająca i łagodząca maska do skóry suchej Garnier
Ta maska przyjemnie pachnie rumiankiem i łagodzi wszelkie podrażnienia na skórze. Po użyciu cera staje się miękka i dobrze nawilżona.
KUPIĘ PONOWNIE
W ostatnich miesiącach zużyłam też próbkę mojego ulubionego super serum i SPF od Garnier. :) Mam już pełnowymiarowe opakowania, a jakże!
12/13. Tutaj mam tę samą maskę z Garnier i aloesową maseczkę, której totalnie nie pamiętam, dlatego nic o niej nie napiszę. :D
14. Ochronna mgiełka do twarzy z SPF50+ Vitamin C Garnier
Poznałam ten SPF w tym roku i na pewno spotkamy się ponownie! Świetna opcja na wyjazdy, bardzo łatwo się aplikuje i bez problemu rozprowadza. Stosowałam tę mgiełkę do reaplikacji podczas wyjazdu w góry i spisała się super.
KUPIĘ PONOWNIE
15. Mus do golenia Fluff
Naczytałam się gdzieś pozytywnych opinii o tym musie, ale przyznam Wam szczerze, że u mnie spisał się mocno tak sobie. Owszem zmiękczał włoski, ale nie widziałam jakiejś wielkiej różnicy, abym miała ochotę do niego wracać.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
16. Podkład FaceFinity All Day Flawless 3w1 Max Factor
Byłam bardzo ciekawa tego podkładu i cieszyłam się, że będę mogła go wypróbować. Ucieszyłam się też, że się skończył, bo nie był moim ulubieńcem. Łatwo się rozprowadzał, ale szybko zastygał, przez co trzeba było go aplikować szybko i sprawnie. Pomimo używania wcześniej witaminy C, miałam wrażenie, że moja skóra z tym podkładem nie wygląda zbyt korzystnie, wydawała mi się taka poszarzała.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
17. Żelowa kredka do brwi Lavender Eveline Cosmetics
Moja ulubiona kredka do oczu. Ten kolor szczególnie, ale i pozostałe są super. Mam kolejne opakowanie w użyciu. Stosuję ją na linię wodną, pięknie wygląda, łatwo się nią maluje i jest wytrzymała.
KUPIĘ PONOWNIE
18. Złoty nektar do kąpieli Eternal Gold Organique
Totalnie kocham peeling z tej serii, ale niestety płyn do kąpieli okazał się taki mocno przeciętny. Nie umilał mi szczególnie czasu spędzonego w wannie, a też całkiem sporo kosztował so… nie spotkamy się ponownie.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
19. Nawilżający prebiotyczny żel do mycia twarzy Vianek
Łagodny żel do mycia twarzy, który zużyłam z przyjemnością! Miał lekką konsystencję, dobrze się pienił i super oczyszczał skórę. Po użyciu była dodatkowo miła w dotyku.
KUPIĘ PONOWNIE
20. Kremowy płyn do kąpieli pistacja i kwiat pomarańczy Cien
Na początku ten zapach bardzo mi się podobał, ale z czasem stał się męczący. Sam płyn OK - dobrze się pienił, był kremowy. Kupię chętnie inną wersję, ale tej nie.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
21. Płyn micelarny Redblocker. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
22. Szampon normalizujący beBIO Cosmetics
Ten szampon miał przyjemną konsystencję, dobrze się pienił i fajnie oczyszczał zarówno skórę głowy, jak i włosy. Czułam, że pasma po użyciu są świeże i przyjemne w dotyku, a do tego nadmiernie ich nie plątał.
KUPIĘ PONOWNIE
23. Rozjaśniająca i nawilżająca maseczka do twarzy w płachcie z witaminą C Skin Naturals Vitamin C Garnier
Kolejna, wspaniała płachta od marki Garnier, do której regularnie wracam. Cudownie rozpromienia skórę, rewitalizuje ją i sprawia, że wygląda super nawet bez makijażu.
KUPIĘ PONOWNIE
24. Hydrożelowe płatki pod oczy z kawą i peptydami Efektima
Lubię płatki pod oczy z Efektimy i miałam już naprawdę ich różne rodzaje. Te też były udane, fajnie zenergetyzowały skórę i nie przesuwały się po aplikacji.
KUPIĘ PONOWNIE
25. Mgiełka zapachowa Juniper Breeze Bath & Body Works
Na początku zapach tej mgiełki bardzo mi się podobał, ale koniec końców niestety ją męczyłam. Aromat był świeży, miał w sobie też owocowe nuty, był taki energetyzujący. Spoko na chwilę, ale nie dłużej. :D
NIE KUPIĘ PONOWNIE
26. Olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami GdanSkin Ziaja. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
27. Najlepsza maseczka :D
28/29. Maska z witaminą C i regenerująca maska do twarzy 2 Million Probiotics Garnier
O pierwszej już pisałam, a ta druga bardzo przyjemnie koi i nawilża skórę. No i tak samo, super dopasowuje się do twarzy!
KUPIĘ PONOWNIE
30. Enzymatyczny peeling do skóry głowy OnlyBio
Miałam ten peeling sto lat temu i postanowiłam raz jeszcze dać mu szansę. Niestety to nie jest produkt dla mnie. Łatwo się aplikował i rozprowadzał, ale za każdym razem po użyciu miałam wrażenie, że... nic się nie zmienia. Nie czułam jakiegoś lepszego oczyszczenia skóry głowy.
NIE KUPIĘ PONOWNIE
31. Rozświetlający fluid na dzień z filtrem SPF 50 + Garnier wersja niewidoczna
Kocham kremy SPF i witaminę C dlatego ten produkt to coś idealnego dla mnie! Ma świetną konsystencję, cudownie wygląda na buzi i dobrze chroni przed słońcem. Zdecydowanie polecam! Ta niewidoczna wersja jest super.
KUPIĘ PONOWNIE
32. Żel do mycia twarzy z niacynamidem Bielenda
A ten żel niestety totalnie się u mnie nie sprawdził, ponieważ przy każdym podejściu mocno zapychał mi skórę. :(
NIE KUPIĘ PONOWNIE
33. Wygładzający żel przeciw niedoskonałościom Basiclab
Rewelacyjny produkt, to już chyba moje 3 lub 4 opakowanie. Nic tak fajnie nie działa na moje rogowacenie okołomieszkowe na ramionach.
KUPIĘ PONOWNIE
34. Perfumowany eliksir do kąpieli Forget Me Not. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
35. Perfuny Sunflowers Elizabeth Arden
Ten zapach bardzo mi się podobał, bo był taki ciepły i słoneczny jednocześnie. Po zużyciu 100 ml, nie mam jednak zbyt dużej ochoty do niego wracać. Może kiedyś. :)
NIE KUPIĘ PONOWNIE
36. Krem nawilżający do twarzy z kwasem hialuronowym Hyalurogel Mixa
Ta seria od Mixy jest rewelacyjna. Ten krem świetnie nawilżał, odżywiał i regenerował moją buzię.
KUPIĘ PONOWNIE
37. Aloesowa mgiełka do twarzy Lirene
Zużyłam już 2 opakowania tej mgiełki i wciąż chętnie do niej wracam. Pięknie pachnie i dobrze nawilża skórę.
KUPIĘ PONOWNIE
38. Bananowa maska do włosów Garnier. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
39. Karmelizowany peeling cukrowy Marshmallow Ziaja. RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE
40. Mikrozłuszczający peeling-pasta-maska Eveline
CUDO! Stosuję ten produkt zawsze, kiedy nie mam dużo czasu na pielęgnację i chcę zrobić jednocześnie i peeling i maseczkę. Rewelacyjnie oczyszcza, pozostawię skórę gładką, odżywioną i przyjemną w dotyku.
KUPIĘ PONOWNIE
41/42/43. Płatki pod oczy Perfecta i Isana
Te z Perfecty oczywiście KUPIĘ PONOWNIE, ale tych z Isany NIE KUPIĘ PONOWNIE. Dlaczego? Niestety słabo trzymały się skóry, nie mogłam z nimi nic zrobić. Efekt po użyciu był fajny, ale to taki płatki, w których można tylko leżeć... nie dla mnie. :D
44/45. Żel myjący Lipikar La Roche-Posay
Zużyłam klasyczną butelkę i wkład uzupełniający. Bardzo polubiłam ten produkt i chętnie wrócę do niego ponownie. Stosowałam ten żel do mycia całego ciała oraz twarzy. Sprawdzał się super! Miał delikatną konsystencję, dobrze oczyszczał i nie podrażniał. Wręcz przeciwnie, po użyciu miałam wrażenie, że skóra jest przyjemnie nawilżona i miękka w dotyku. Bajka.
KUPIĘ PONOWNIE
46. Ukochana emulsja z Garniera, którą KUPIĘ PONOWNIE
47. Fluid redukujący przebarwienia z SPF 50+ niacynamid + kwas LHA L'Oreal Paris Bright Reveal
Rewelacyjny SPF, który zużyłam z ogromną przyjemnością. Miał super lekką konsystencję, która nie pozostawiała na skórze nieprzyjemnej, tłustej warstwy. Bardzo dobrze sprawdzał się pod makijażem, a także solo. Skóra po użyciu była promienna i ładnie wyglądała.
KUPIĘ PONOWNIE
48. Tonik z witaminą C Garnier
Bardzo lubię serię z witaminą C od marki Garnier i ten tonik również mnie nie zawiódł. Szybko się wchłaniał, miał przyjemną konsystencję i dobrze odświeżał cerę. Był super do porannej pielęgnacji.
KUPIĘ PONOWNIE
49. Maska do włosów normalnych o zapachu wiśniowym Isana
Fajna piramidka! Chętnie kupię większe opakowanie. Bardzo ładnie pachnie, dobrze nawilża i ułatwia rozczesywanie.
40. Pomarańczowy żel pod prysznic Ziaja
Chociaż konsystencja tego żelu nie do końca mi pasowała, tak sam zapach był OBŁĘDNY! Świeży, energetyzujący. Cudo!
KUPIĘ PONOWNIE
50. Delikatny żel do mycia twarzy Cosmed
Nie miałam wcześniej styczności z produktami tej marki, a ta miniaturka mnie zaciekawiła. Dobrze oczyszczała i fajnie radziła sobie nawet ze zmywaniem makijażu.
KUPIĘ PONOWNIE
51. Serum rozświetlające Dermo Sylveco
Bardzo przyjemne serum, w którym nie do końca grał mi jedynie zapach. Zużyłam je do porannej pielęgnacji twarzy, dobrze się wchłaniało i pozostawiało skórę pięknie rozświetloną.
KUPIĘ PONOWNIE
52. Rozświetlający krem pod oczy Stars from the Stars
Lekki krem, który szybko się wchłaniał i ładnie rozświetlał skórę pod oczami. Zużyłam go z przyjemnością :)
KUPIĘ PONOWNIE
No i tak oto prezentuje się moje całe denko z ostatnich miesięcy. Wychodzi, że średnio zużyłam jakieś 8+ kosmetyków miesięcznie, ale podejrzewam, że kilka produktów po prostu wylądowało wcześniej w koszu. Jak widzicie, sporo kosmetyków powtarza mi się z miesiąca na miesiąc. Mam już swoich ulubieńców, do których chętnie i regularnie wracam :)










Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.