Odżywczy żel pod prysznic- Tołpa

piątek, 28 marca 2014

Cześć,
Dziś na tapecie kolejny zdenkowany żel pod prysznic. Używanie go zdecydowanie należało do przyjemnych rzeczy, więc przygotujcie się na kilka pochwalnych słów.

Odżywczy żel pod prysznic botanic, czarna róża- Tołpa


Od producenta: Żel pod prysznic ma komfortową konsystencję i otulający zapach. Łagodnie oczyszcza ciało. Odżywia, nawilża i przeciwdziała suchości skóry. Łagodzi podrażnienia, przywraca komfort i gładkość. Nie powoduje uczucia ściągnięcia. Zawiera przyjazne dla skóry środki myjące, dzięki czemu łagodnie się pieni.


Opakowanie: Poręczna, 200ml butelka z wygodnym dozownikiem.
Konsystencja: Gęsta, kremowa.
Zapach: Świeży, rześki.
Cena/dostępność: Około 15zł do kupienia np. w Rosie.
Moja opinia: Żel jest zamknięty w poręcznej 200ml butelce. Jest ona zaopatrzona w wygodny w użyciu dozownik, dzięki któremu, po pierwsze- produkt się nie wylewa i bez problemu możemy go zabrać w podróż, a po drugie pozwala nam na wydobycie pożądanej ilości produktu. Dodatkowo nie miałam żadnych problemów z wydobyciem żelu do końca, choć mogłoby się wydawać, że takie zamknięcie nie jest sprzymierzeńcem w wykańczaniu kosmetyków...zdecydowanie się udało. Butelka jest wykonana z grubego, nieprzeźroczystego materiału. Może się wydawać, że nie jesteśmy w stanie zobaczyć ile żelu zostało, ale tak naprawdę, kiedy się przyjrzymy....


Widać, że żel sięga do tej ciemniejszej części butelki. Konsystencja ma biały kolor, jest bardzo gęsta i kremowa. Taka jej postać pozwala na dużą oszczędność...już niewielka ilość produktu wystarcza na dokładne umycie całego ciała. Biorąc pod uwagę to, że żel niesamowicie się pieni ilość potrzebnego kosmetyku jest niewielka. Urzekający w tym produkcie jest również zapach...na początku wydaje się być bardzo mocnym, świeżym aromatem kwiatów. W trakcie używania jednak traci i staje się o niebo delikatniejszy. Co najlepsze...utrzymuje się jeszcze kilka godzin po kąpieli. Jestem bardzo zadowolona z tego jak ten żel traktował moją skórę, ona po jego użyciu nie wymagała już balsamów czy innego rodzaju mazideł do ust. Tołpa zaserwowała nam mocną dawkę oczyszczenia, uczucie świeżości pozostawiając przy tym skórę przyjemną w dotyku. A cudowne działanie czuć już podczas mycia...


Miałyście styczność z żelami od Tołpy? Jak Wasze wrażenia?

Addicted to cosmetics

23 komentarze:

  1. Ładne opakowanie. Super, że się sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam nigdy nic z tołpy, ale też nie skusilabym sie chyba na ten żel - jestem zwolenniczka tradycyjnych mydeł ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapach na pewno kusi,nie miałam tego żelu :*

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jeszcze nie miałam styczności ale myślę że już za niedługo niego skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio uwielbiam kosmetyki o zapachu kwiatów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaczęłam go używać kilka dni temu... pachnie cudownie i jest bardzo delikatny.
    Kupiłam sobie też ostatnio ten o zapachu dąb paragwajski - świetnie orzeźwiający zapach

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jakoś nie jestem przekonana do Tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Póki co nie miałam okazji używać tych żeli, ale na ich temat czytałam kilka pozytywnych opinii. Jeżeli uda mi się trafić na promocję to chętnie je wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Musze przyznać ze nie miałam jeszcze nic z tej firmy choviaz słyszałam wiele dobrego o produktach do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow czarna róża mmm :) Poszukam go w Rossmanku, mam nadzieję, że będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Firmy nie znam, ale póki co mam kilka żeli, których nie wymieniłabym na żadne inne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Akurat z Tołpy nie miałam jeszcze okazji używać żeli pod prysznic, ale po tej recenzji chętnie bym się na jakiś skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tego jeszcze nie miałam. Lubie produkty Tołpy. Zaciekawiłaś mnie tym żelem- pewnie niedługo po niego sięgnę :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam inny z tej serii i baaaaardzo się z nim polubiłam, więc chętnie sięgnęłabym również i po ten!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię kosmetyki Tołpa :) Obecnie do pilęgnacji twarzy mam tylko produkty z tej firmy. Żel pod prysznic też czeka na swoją kolej - mam jednak inny zapach "Białe kwiaty". jestem jego bardzooo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam, ale już wiele dobrego się na jego temat naczytałam wcześniej i mam na niego wielką ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam zapach tej serii *.*
    a żelu mam miniaturke :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Trochę drogi jak na taką pojemność

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (106) nowości (147)